Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 55
Pokaż wszystkie komentarzeWszystko niby się zgadza, ale doświadczenie niewiele się przyda, kiedy już będziemy leżeli w kawałkach gdzieś w rowie. Niezależnie, czy spadniemy ze skutera, czy Boss Hossa. Podstawa to psychika i rozsądek. Manetka gazu ma regulację i nie działa w trybie 0/1. Masa własna motocykla jest przeszkodą głównie przy spacerowych prędkościach i po części zależna siły kierującego. Mieć możliwość sprawdzenia sprzętu gdzieś na odludziu, nie na drodze publicznej. Zdecydowanie mieć respekt do prędkości i być świadomym zagrożeń nie tylko dla siebie, ale i dla innych kierowców. Jak ktoś chce tylko szpanować i używać lans-u to niech odpuści sobie od razu temat motocykli, dla własnego i reszty zdrowia.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza