Ścigacz.pl

Kolejne zwycięstwo Noriyukiego Hagi oraz wielki dramat Troya Baylissa podczas drugiego wyścigu World Superbike na włoskim torze Vallelunga.

Drugi wyścig rozpoczął się od dramatycznego zderzenia Maxa Biaggi i Kenana Sofuoglu na końcu prostej startowej. Zamieszanie wykorzystał startujący z pole position Bayliss, który wysunął się na prowadzenie przed duetem fabrycznej ekipy Yamahy, Troyem Corserem i Noriyukim Hagą. Pierwsza trójka natychmiast odjechała jadącemu na trzeciej pozycji Michelowi Fabrizio.

Na czwartym kółku upadł, dokładnie tak jak kilka godzin wcześniej, w najwolniejszym nawrocie toru zwycięzca trzech wakacyjnych wyścigów, Japończyk Ryuichi Kiyonari, tym razem po kolizji z Australijczykiem Karlem Muggeridgem, który także nie ukończył pierwszego startu. „Kiyo" wrócił na tor i choć w połowie dystansu był jednym z najszybszych zawodników w stawce, znajdował się na samym jej końcu i ostatecznie dojechał do mety na odległej, trzynastej pozycji.

Chwilę później dramatyczny atak przeprowadził Haga, niemal kładąc się na Baylissie przy prędkości dochodzącej do trzystu kilometrów na godzinę. Kolejny atak okrążenie później zakończył się sukcesem, co pozwoliło Japończykowi na rozpoczęcie ucieczki. W takiej sytuacji Baylissowi brakowałoby zaledwie jednego punktu aby już dzisiaj zapewnić sobie mistrzowski tytuł.

Na ostatnim kółku Michel Fabrizio dogonił i wyprzedził Troya Corsera, zapewniając sobie miejsce na podium, a Baylissowi także mistrzowski tytuł. Nawet dojeżdżając na drugiej pozycji, Australijczyk w takiej sytuacji już mógłby cieszyć się z mistrzowskiego tytułu, ale upadł po uślizgu przedniego koła w najwolniejszym nawrocie toru, zaledwie kilka zakrętów przed metą.

Tym sposobem niezagrożony Haga odniósł dzisiaj podwójne zwycięstwo a podium w drugim wyścigu uzupełnili Fabrizio i Corser, podczas gdy Bayliss dotoczył się do mety na szesnastej pozycji.

Na dwie rundy, cztery wyścigi i sto punktów przed końcem sezonu, w klasyfikacji generalnej przewaga Baylissa nad Corserem stopniała do siedemdziesięciu ośmiu punktów. Australijczyk mistrzowski tytuł zapewnić sobie może bez problemu już za dwa tygodnie na francuskim torze Magny Cours. Dzięki podwójnemu zwycięstwu Haga zrównał się w klasyfikacji generalnej z będącym na trzecim miejscu Maxem Neukirchnerem.

Powiedzieli:

Noriyuki Haga: „To była ostra walka i przykro mi, że Troy upadł. Z drugiej strony cieszę się z podwójnego zwycięstwa. To wspaniały dzień dla całego zespołu. Podczas kolejnej rundy znów dam z siebie wszystko."

Michel Fabrizio: „Dziękuję wszystkim kibicom i Ducati. Corser jechał bardzo szybko i utrzymanie się za nim było wyjątkowo trudne, ale udało mi się."

Troy Corser: „Zmieniliśmy ustawienia po pierwszym wyścigu, ale przednia opona dostała za duży wycisk i nie mogłem utrzymać linii w zakrętach. Szkoda, że Troy upadł ale to dobrze dla mistrzostw ponieważ przedłuża się walka o tytuł. We Francji chciałbym poprawić swój dzisiejszy wynik."

Wyniki drugiego wyścigu Superbike
(top 15)

1. Noriyuki Haga, Yamaha
2. Michel Fabrizio, Ducati
3. Troy Corser, Yamaha
4. Max Neukirchner, Suzuki
5. Carlos Checa, Honda
6. Fonsi Nieto, Suzuki
7. Yukio Kagayama, Suzuki
8. Shinichi Nakatomi, Yamaha
9. Regis Laconi, Kawasaki
10. Roberto Rolfo, Honda
11. Jakub Smrz, Ducati
12. Ruben Xaus, Ducati
13. Ryuichi Kiyonari, Honda
14. Sebastien Gimbert, Yamaha
15. Chris Walker, HOnda

Klasyfikacja generalna
(top 15)

1. Troy Bayliss 369
2. Troy Corser 290
3. Noriyuki Haga 280
4. Max Neukirchner 280
5. Carlos Checa 262
6. Max Biaggi 212
7. Fonsi Nieto 206
8. Michel Fabrizio 201
9. Ryuichi Kiyonari 193
10. Ruben Xaus 160
11. Yukio Kagayama 136
12. Jakub Smrz 113
13. Gregorio Lavilla 107
14. Lorenzo Lanzi 104
15. Karl Muggeridge 71