Straż Miejska straci prawo do używania fotoradarów?
Straż Miejska to jedna z najmniej lubianych formacji funkcjonujących w Polsce, która głównie znana jest z umieszczania niewidocznych fotoradarów i zasilania mandatami lokalnych budżetów samorządowych. Okazuje się, że w najbliższym czasie funkcjonariusze Straży Miejskiej mogą stracić swoje uprawnienia za sprawą zmian w kodeksie drogowym, nad którym pracuje Sejm. Proponowane przez posłów zmiany zakładają, że uprawnienia do rejestracji wykroczeń w czasie jazdy i korzystania z fotoradarów przenośnych posiadać będzie wyłącznie Policja.
Jak donosi dziennik "Rzeczpospolita" projekt jest już przygotowany i zakłada między innymi odebranie strażnikom miejskim prawa do korzystania z fotoradarów. Obecnie projekt trafił z prośbą o opinie do trzech resortów - Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju oraz Ministerstwa Sprawiedliwości. Przedstawiciele pierwszych dwóch opowiedzieli się za proponowanymi przez posłów zmianami. Wątpliwości natury prawnej ma jednak Ministerstwo Sprawiedliwości, które nie ma pewności czy nowe przepisy faktycznie wpłyną na poprawę bezpieczeństwa na polskich drogach. Negatywna opinia tego resortu może przekreślić cały projekt.
Wszystko wskazuje na to, że z powodu negatywnej opinii Ministerstwa Sprawiedliwości nowy projekt trafi do poprawki, ale jego uchwalenie pozostaje tylko kwestią czasu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeYanosik Wkroczyl z ciekawym pomysłem ;p Na stronie umiescili bezpłatny generator wniosków. Czy ktoś już korzystał?/
OdpowiedzEmil na bezrobociu?? ;-)
OdpowiedzMoim osobistym zdaniem straz miejska nie potrafi prawidlowo ustawic fotoradaru przy drodze. W wiekszosci przypadkow robi to zle i w miejscach gdzie nie ma zagrozenia w ruchu drogowym. Ustawiaja tam...
OdpowiedzHeh wg mnie łatwo można stwierdzić gdzie radar się przyda, wystarczy spojrzeć na statystyki wypadków spowodowanych zbyt szybką jazdą (tu policja jest dobrze poinformowana) i tam radar powinien czuwać 24h/dobę, no ale to nasz przemysł narodowy XD.
OdpowiedzJeśli ustawisz radar w takim miejscu to w ciągu dosłownie dni statystycznie wzrośnie liczba wypadków gdzie indziej. Tak można się ganiać ze statystyką cały czas. W sumie będzie mniej więcej tyle samo wypadków. Nie dlatego, że nie stoi tam radar, ale dlatego, że Polak uznaje za punkt honoru przekroczyć prędkość, ciągłą, zakaz, a takie drobnostki jak przejście dla pieszych to w ogóle nie istnieją. Oczywiście tak robi w Polsce, bo od Zgorzelca, Świecia i Cieszyna zaczyna "rozumieć", że 50=50.
Odpowiedz