Policjanci byli w szoku. Motocykl szczur kontra Polska policja
Czy policjant słusznie się przyczepił, czy na siłę szukał dziury w całym? Przegląd techniczny wprawdzie był ważny, choć motocykl sprawiał wrażenie kompletnej ruiny…
Motocykle typu rat bike to na polskich drogach niezwykle rzadki widok. Wzorowy rat bike powstaje… ze śmieci i odpadków. To taki sprzęt "na granicy życia i śmierci". Na ogół bazą do budowy jest jakiś stary, kompletnie wyeksploatowany motocykl, którym nie da się już jeździć i wypadałoby już dawno go zezłomować. Taki motocykl należy doprowadzić do stanu używalności, ale idąc po najmniejszej linii oporu, aby tylko zaczął jeździć. Później już tylko dodatki... Im śmieszniej i bardziej szokująco, tym lepiej. Oczywiście wszelkich napraw dokonuje się w sposób najbardziej ordynarny i niechlujny, używając starych sznurków, taśmy klejącej, naklejek, czy zardzewiałego drutu. Do motocykla można przymocować wszystko, co tylko przychodzi wam do głowy - począwszy od starej puszki po konserwie, kończąc na szczoteczce do zębów, czy nawet samych zębach…
![Harley-Davidson Sportster 883 Custom od Retro Garage [GALERIA ZDJĘĆ]](https://foto.scigacz.pl/cache/imgs/_c500x370/gallery/galerie/2024/Harley_Davidson_Sportster_883_Custom_od_Retro_Garage/_Harley_Retro_Garage_Sportster_custom_z.jpg)
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarzeSmutne, chyba zostal zatrzymany tylko dlatego, ze program krecili. Malo ktory policjant jest w stanie dobrze sprawdzic moto. Ten se patrzy na swiatla, a mogl spojrzec na przekoszenie, czy polki sa ...
OdpowiedzPowinni ten złom zwinąć z drogi.
OdpowiedzA ja mam tylko nadzieję, że autor specjalnie dobrał słowa do artykułu idąc po... linii najmniejszego oporu...
OdpowiedzZwłaszcza tytuł. Ale cóż...
Odpowiedz... Interia, onet, wp (inni się też znajdą ale nie chce sie bawić w śledztwo) to mistrzowie podchwytliwych tekstów w aryukule/tytule ale też czasem, oprócz tych tekstów, zwykli kłamcy.
OdpowiedzOprócz używania podchwytliwych tekstów, kłamią. Bezczelnie.
OdpowiedzAle to musi śmierdzieć:)
OdpowiedzZupelnie jak z twojej geby.
OdpowiedzTrzeba skasować stacje diagnostyczne, skoro i tak policjant wie lepiej
OdpowiedzZ tyłu czerwony kierunkowskaz, przedni reflektor zamontowany nie w osi symetrii pojazdu. Niech sie cieszy, ze mu dowodu rej. nie zabrali, bo "Rat Syle" dopuszczony do ruchu to nie samowolka. Gdyby...
Odpowiedzreflektor nie w osi symetrii, a co powiesz o motocyklach z podwójną przednią lampą w której świeci tylko jedna strona? to też jest niezgodne z prawem? lampa w końcu nie świeci symetrycznie, albo taki BMW S1000RR który ma 2 rózne lampy z przodu, tez uwazasz ze cała seria powinna nie być dopuszczona do ruchu?
OdpowiedzFabryczne usytuowanie refkektorów to co innego niż samowolne kowalstwo. Fabryczny motocykl posiada homologację więc wcześniej ktoś sprawdzał czy wszystko w moto jest OK względem przepisów obowiązujących w danym kraju. Reflektor ma być na środku w osi a czy jego świecąca część świateł mijania lub drogowych jest 10cm w lewo czy prawo od osi to już inna sprawa, którą również regulują przepisy.
Odpowiedzkowalstwo jedzie na przegląd raz do roku i diagnosta się zna lepiej niż forumowej janusze przepisów. serio :D
OdpowiedzKolego znam ten motocykl. Z tyłu ma pomarańczowe kierunkowskazy LED. To co nazywasz czerwonym kierunkowskazem to czerwona lampka ze swiatłem Stop od jakiegoś weterana tzw. "paluszek".Swiatło przednie ma swiecić swiatłem białym ale nie znalazłem nic co zabraniałoby montować je nie na osi pojazdu. Piszesz,że jesli moto byłoby OK, to nie byłoby żadnej dyskusji. Widziałeś kiedyś w pełni sprawnego RATa? Zbuduj swojego Rata, utrzymuj go,przechodz przeglady to wtedy pogadamy. Pozdrawiam!
OdpowiedzOn może mieć nawet "ukryty hekikopter" w tej maszynie, co nie zmienia faktu, że na zamieszczonym filmiku jego kierunkowskaz mruga na czerwono a nie na pomarańczowo. Nie trudno jest odróżnić świecące światło pozycyjne/stop od mrygającego kierunkowskazu. Co do oświetlenia w jakimkolwiek pojezdzie to reguluje to: "Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia". Postudiuj całość rozporządzenia to dowiesz się jakie światło w jakim pojeździe jak ma być umieszczone, w jakiej ilości i jakim kolorem świecić a potem zabieraj głos. Jeśli czegoś nie wiesz to nie wypowiadaj się lub nie wprowadzaj innych ludzi w błąd.
OdpowiedzDokładnie, masz rację. Policjant okazał się naprawdę wyrozumiały, bo już wstępna tabeli tego rozporządzenia pozwala wysnuć wniosek, że ten "rat bike" nie powinien z tymi beznadziejnymi światłami przejść w ogóle przeglądu. Nawet symetrii lamp nie zachowano, a te kierunkowskazy to koszmar, stop też do kitu. Nie zdziwiłbym się, jakby diagnostą był jakiś znajomy, który przymknął po prostu oko na to szmaciarstwo. Naprawdę, jak już ktoś chce się bawić w takie coś, to niech robi to z głową i z przepisami, a nie zgrywa potem męczennika w internecie, jak źli niebiescy go prześladują. A jak jeszcze mało, to proponuję pojechać tym "motoszrotem" do Czech czy na Słowację albo złożyć wizytę w którymś z krajów skandynawskich. Ciekawe, czy tamtejsi policjanci też będą tacy wyrozumiali.
OdpowiedzZgadzam się, toto nie ma prawa przejść normalnie przeglądu, i tak go delikatnie potraktowali.
Odpowiedz