Być może umknęła waszej uwadze nazwa OV-23XV. Nic dziwnego, ten projekt nie zdobył wielkiej popularności mimo, że zdecydowanie warto o nim mówić. Pod tą tajemniczą nazwą przywodzącą na myśl drukarkę, kryje się wyścigówka zrobiona na bazie… Yamahy Warrior. Zgadza się, wielkiego cruisera z wielkim kowadłem V2 o pojemności 1670 cm3. Za wszystkim stoją spece z Over Racing z Japonii. Ich autorstwa jest całkowicie nowa, aluminiowa rama, wahacz i układ wydechowy. Motocykl w takiej konfiguracji osiąga 115 KM i 155 Nm, co jest wartością dość ekscytującą zwłaszcza mając na uwadze, że motocykl bez płynów waży 215 kg, czyli dość niewiele zważywszy na kolosalność zastosowanego w nim silnika. OV-23XV ma także dość ciekawe ogumienie. Opony w rozmiarach 125/80 i 195/65 założono na koła 16.5 calowe. Taki pomysł jest oczywiście interesujący, ale czy nie łatwiej byłoby wziąć MT-01, która wyjeżdżając z fabryki ma dobre hamulce i zawieszenie oraz poddać ją kuracji odchudzającej? Wyścigówka XXL – co wy na to?