Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 44
Pokaż wszystkie komentarzeNie ma się czym przejmować, bo od dawna wiadomo, że poziom dzennikarstwa jest mierny. Dziennikarz nie zna się na niczym, przeinacza fakty, nie szuka źródeł. Każdy siedzący w swojej branży wypunktuje tak każdy artykuł bez problemów. Zamiast powiedzenia, że jest głupi jak komentarz na Onecie można śmiało mówic, że głupi jak dziennikarz. Media w obecnych czasach szukają rozgłosu, chwytliwego tytułu, sprzedaży czasu reklamowego, a nie rzetelnego informowania ciemnego narodu. A z optymistycznych akcentów to coraz częsciej mi się zdarza, że moi klienci także jeżdżą na moto. Może wizerunek młodych gniewnych się jednak zmieni. A że czasem zginie paru kierowców jadących w tshircie, krótkich spodenkach i klapkach, bez prawa jazdy to nieuniknione.
OdpowiedzOj panocku, nie pozasadzaj. Sam jestem młodym dziennikarzem i motocyklistą jednocześnie i gdybym potraktował Twoją wypowiedź w 100% serio to pewnie poczułbym się co najmniej urażony;) Wbrew pozorom rodzime dziennikarstwo prezentuje stosunkowo wysoki poziom. Problem leży głównie w olbrzymich portalach internetowych i brukowcach, które muszą przykuć uwagę mas by móc na siebie zarobić. A jak wiadomo, statystyczny Kowalski szuka przede wszystkim taniej sensacji. Moja rada: czytać bardziej prestiżowe wydawnictwa i czasopisma branżowe a na wypociny z www lać ciepłym moczem.
Odpowiedz"...a na wypociny z www lać ciepłym moczem." W sumie można, ale biorąc pod uwagę, że statystyczny, szukający taniej sensacji Kowalski, czytając te wypociny przekłada je potem na swoje zachowanie na drodze, to aż się włos na d*** jeży...
Odpowiedz