Motocykliści na celowniku oszustów. Uważaj na podejrzane promocje znanych sklepów i marek
Markowy kask motocyklowy za 80 proc. ceny, wielka wyprzedaż profesjonalnych kombinezonów - takie reklamy można ostatnio zobaczyć w platformach społecznościowych, które należą do grupy Meta. Jeżeli jednak zdecydujesz się skorzystać z takiej promocji, to możesz sporo stracić.
W ostatnim czasie można zaobserwować wysyp reklam na Facebook'u i Instagramie, które kuszą niskimi cenami kasków motocyklowych i odzieży. Sam również często widuję je w swoim feedzie aktualności, więc stwierdziłem, że warto nagłośnić temat fałszywych promocji. Najnowsza z nich oferuje możliwość zakupu m.in. kasków HJC RPHA 12 Venom za jedyne 109 euro.
Po kliknięciu w link jesteśmy przenoszeni do strony, która do złudzenia przypomina niemiecki sklep FC Moto. O ile miejsca takie jak FC Moto i Louis przyzwyczaiły nas do tego, że bardzo często ich promocje przebijają te, które możemy spotkać w polskich sklepach, o tyle nawet przy zmianie homologacji z ECE 22.05 na ECE 22.06 nie było tak potężnych obniżek.
Pierwsza lampka ostrzegawcza powinna się zapalić już po zobaczeniu adresu w pasku przeglądarki, który nie jest adresem oryginalnej strony. Na etapie opisu jeszcze wszystko wygląda tak, jakby był to prawdziwy sklep. Polszczyzna cały czas jest poprawna. Dopiero w momencie płatności okazuje się, że można wybrać tylko płatność kartą i pojawia się łamana Polszczyzna. Jeżeli podacie swoje dane, to oczywiście możecie od razu zastrzec kartę i zapomnieć o tym, że kask kiedykolwiek do was dotrze.
Choć sklep na pierwszy rzut oka wygląda na prawdziwy, to różni się od oryginalnego FC Moto tym, że m.in. nie można zmienić języka i waluty, jest nieco inne menu, nie pojawia się monit o to, czy zgadzacie się na wyświetlanie powiadomień itp. Nie ma też konfiguratora, który pozwala wybrać model i markę motocykla, by sklep mógł wyświetlać odpowiednio dopasowane akcesoria.
Jak ustrzec się przed oszustami? Przede wszystkim, nie wierzcie w to, że ktoś sprzeda wam za ok. 500 zł kask, który normalnie kosztuje ok. 3 tys. zł. Podczas robienia zakupów zawsze zwracaj uwagę na to, jaki adres wyświetla się w polu przeglądarki, a najlepiej wpisz go samodzielnie i wyszukaj interesujący cię produkt. To może być ciut dłuższa droga, ale lepiej poświęcić kilkanaście sekund niż stracić oszczędności.


Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze