Motocykle skradzione w Niemczech zostały odzyskane w Polsce. Policja odzyskała łup o wartości 200 tys. zł
Międzynarodowa współpraca policji doprowadziła do zatrzymania jednej osoby i odzyskania czterech motocykli. Szybka reakcja funkcjonariuszy sprawiła, że maszyny zostały odzyskane, zanim na dobre rozpłynęły się w powietrzu. Takie informacje z pewnością przywracają wiarę tym, którzy stracili swój jednoślad na rzecz amatorów cudzej własności.
Jak informuje lubuska policja, polscy funkcjonariusze dostali informację z Niemiec, że na terenie naszego kraju mogą znajdować się motocykle pochodzące z kradzieży. To uruchomiło łańcuch działań, który doprowadził policjantów do garażu w Skwierzynie (woj. lubuskie). Po jego otwarciu okazało się, że są w nim cztery motocykle pochodzące z kradzieży.
Łączna wartość maszyn została oszacowana na 200 tys. zł, a łupem złodziei padły m.in. Suzuki Burgman i Yamaha MT-07, a więc sprzęty bardzo popularne w naszym kraju. Nie wiadomo, czy miały zostać upłynnione w całości, czy sprzedane na części. Zatrzymano też jedną osobę podejrzaną o paserstwo. Maszyny wkrótce wrócą do swoich właścicieli, a policję czeka zadanie znalezienia osób odpowiedzialnych za cały proceder.
Motocykle są dla złodziei łatwym łupem. Blokada kierownicy czy tarczy hamulcowej nie stanowi dla nich większej przeszkody. Według danych policji, tylko od 1 stycznia do końca grudnia 2022 r. zarejestrowano 1488 maszyn ze statusem "utracone". W tej liczbie zawierało się 559 motocykli i 929 motorowerów. Zginęło też 81 quadów.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeUcinać ręce tym ku rwom złodziejom. Innego rozwiązania nie widzę.
Odpowiedz