W Stanach Zjednoczonych wystartowała marka Ryvid, której pierwszym modelem jest naked o nazwie Anthem. Maszyna jest ciekawa z wielu powodów, ponieważ łączy niską cenę, przyzwoite osiągi, ciekawe rozwiązania techniczne i niskie koszty produkcji.

Zacznijmy od tego, że Ryvid Anthem kosztuje równowartość ok. 36 tys. zł. Oczywiście na rynku można znaleźć tańsze konstrukcje, ale nie tak ciekawe i dojrzale wyglądające. Dalej mamy oświetlenie LED, dwa porty USB i wyświetlacz TFT o przekątnej 4,9", co jest obecnie standardem czasami nawet w chińskich motocyklach z silnikami o pojemności 125 cm3. Deklarowana prędkość maksymalna to 120 km/h. Bateria ma pojemność 4,3 kWh i waży 29,5 kg, ale można ją zdemontować do ładowania. Cały motocykl waży zaledwie 108 kg. Zasięg na jednym ładowaniu to ponad 120 km, a więc jest to maszyna raczej do miejskich zastosowań.

Ciekawe rzeczy dzieją się w konstrukcji nadwozia, ponieważ można dopasować wysokość siedziska i na dodatek motocykl pozwoli zmienić ją w trakcie jazdy. Zmian można dokonywać także w kwestii kąta główki ramy i kątów zawieszenia. Jeżeli chodzi o siedzisko, to zakres regulacji wynosi aż 10 cm. Na razie nie wiadomo, czy motocykle będą dostępne poza Stanami Zjednoczonymi. Na stronie internetowej producenta można zamówić maszynę w limitowanej do 1000 szt. wersji Launch Edition, która jest dostępna w trzech kolorach. Początek dostaw zaplanowano na lato 2023 r.