Ścigacz.pl

W drugim wyścigu MotoGP tego sezonu znów triumfowała Yamaha, ale tym razem z innym zawodnikiem, bo zwycięstwo zgarnął Fabio Quartararo. Wyścig obfitował w ciekawe wydarzenia i wyprzedzania.

Jorge Martin wygrał sobotnie kwalifikacje, a pierwszy rząd uzupełnili Johann Zarco i Maverick Vinales. Po starcie Martin popędził przed siebie i prowadził aż przez ponad 18 okrążeń i dopiero przed końcem wyścigu uległ Yamasze prowadzonej przez Quartararo. Francuski zawodnik i jego motocykl byli w stanie odjechać od Ducati i zbudować bezpieczną przewagę. Na ostatnim okrążeniu Martin spadł na trzecie miejsce, wyprzedzony przez Johanna Zarco.

Nie mniej ciekawie było na dalszych pozycjach, gdzie znajdowały się motocykle Aprilia, Suzuki i fabrycznego teamu Ducati. O wejście do pierwszej piątki walczyli Jack Miller i Joan Mir. W końcu na końcu trzynastego okrążenia, na wyjściu na prostą Jack Miller ostro zderzył się z Mirem, który wytrącony z równowagi spadł na tyły pierwszej dziesiątki. Co ciekawe - sędziowie nie stwierdzili nieprawidłowości, choć wyglądało to na celowe uderzenie ze strony australijskiego zawodnika.

Na podium stanęli kolejno Quartararo, Zarco i Martin - to pierwszy raz od 1954 roku, kiedy dwóch francuskich zawodników stanęło na podium klasy królewskiej. Johann Zarco wylatuje z Kataru jako lider klasyfikacji generalnej i ma na koncie 40 punktów, a Jorge Martin znajduje się na 7. miejscu. Zwycięzca wyścigu - Fabio Quartararo - przybędzie do Portugalii jako wicelider tabeli i ma na koncie 36 punktów.