Ścigacz.pl

KTM poinformował o przedłużeniu kontraktu z Bradem Binderem do 2024 roku, a to oznacza, że zawodnik spędzi w pomarańczowym boksie aż 10 lat.

Brad Binder pochodzi z Afryki Południowej i w sierpniu skończy 26 lat. Ma na koncie tytuł mistrzowski w klasie Moto3, gdzie startował w barwach Red Bull KTM Ajo. Następnie z tym samym składem przeniósł się do Moto2, gdzie najlepszy wynik uzyskał w 2019 roku, kiedy to został wicemistrzem świata. W MotoGP zadebiutował w 2020 roku i w tym samym sezonie zaliczył swoje pierwsze zwycięstwo. W tym roku ma na koncie 35 punktów i 8. miejsce w klasyfikacji generalnej.

Binder co prawda jeszcze nie błyszczy w MotoGP, ale potrafi wycisnąć siódme poty z KTM RC16. Na Mugello pobił rekord prędkości wszech czasów w klasie królewskiej rozpędzając swój motocykl do 362,4 km/h podczas trzeciego treningu wolnego. Binder pozostanie w barwach KTM do 2024 roku, a więc koniec kontraktu będzie jednocześnie jego dziesiątym sezonem w barwach KTM.

Pit Beirer, dyrektor sportowy KTM podkreśla, że Brad Binder przede wszystkim podchodzi do pracy z wielkim entuzjazmem i pasuje mentalnie do filozofii teamu. Sam zainteresowany również jest zadowolony z takiego obrotu spraw i teraz może spokojnie skupić się na osiąganiu możliwie najlepszych rezultatów. Weekend w Mugello pokazał, że KTM stale się rozwija, a wprowadzane udogodnienia sprawiają, że zawodnicy mogą osiągać wyższe miejsca w wyścigach.