Ścigacz.pl

Remy Gardner był najszybszy w treningach wolnych i kwalifikacjach klasy Moto2 do wyścigu o Grand Prix Katalonii. Australijski zawodnik rzutem na taśmę pokonał Raula Fernandeza.

Remy Gardner ma do zgryzienia ciężki orzech w postaci Raula Fernandeza, który w błyskawicznym tempie wyrósł na mocnego rywala, ale ma też czystą głowę, ponieważ w przyszłym sezonie wystartuje w klasie królewskiej w barwach TECH 3 KTM. To sprawia, że zamiast martwić się o angaż może skupić się na wyniku.

W treningach wolnych Gardner był najszybszy z czasem 1'43.446, a kwalifikacje ukończył na pole position z wynikiem 1'42.977. Australijczyk był jedynym w stawce, który zszedł poniżej bariery 1'43.000. Drugie miejsce zajął wspomniany Raul Fernandez, a czas hiszpańskiego zawodnika to 1'43.135. Pierwszy rząd pól startowych zajmie Bo Bendsneyder.

W drugim rzędzie pojawi się Fabio Di Giannantonio, który także jeździ coraz szybciej. Sam Lowes wystartuje dopiero z ósmego miejsca, a Marco Bezzecchi będzie otwierał czwartą linię pól startowych. Bezzecchi traci do Gardnera 26 punktów. Sam Lowes musi się skupić w wyścigu, ponieważ jeśli kolejny raz upadnie, to jego matematyczne szanse na walkę o tytuł mistrzowski znacznie się pogorszą zakładając, że Gardner dojedzie na podium.