Ścigacz.pl

Grand Prix Europy zakończyło wizytę serii MXGP w Mantui. 11. runda Mistrzostw Świata w Motocrossie, przyniosła podwójne zwycięstwo zawodnikom Pirelli oraz dominację na podiach obu klas.

W minioną niedzielę, Tim Gajser (Honda, Pirelli) powrócił po długim oczekiwaniu, na najwyższy stopień podium, zdobywając po raz pierwszy w tym sezonie zwycięstwo w klasyfikacji generalnej rundy. W MX2 z kolei na szczyt powrócił Jago Geerts (Yamaha, Pirelli) z wynikiem 2-1. To było czwarte zwycięstwo Belga w rundzie tego sezonu

Wszyscy zawodnicy Pirelli, którzy zajęli osiem z dziesięciu topowych miejsc w obu klasach, wybrali opony SCORPION MX32 Mid Soft z przodu i SCORPION MX Soft z tyłu, aby jak najlepiej stawić czoła piaszczystej i twardej nawierzchni włoskiego toru. Tym razem swój wybór połączyli ze średnio twardym musem, aby poradzić sobie z degradacją toru podczas wyścigów.

Gdy bramka opadła do pierwszego wyścigu klasy MXGP tego dnia, to Jorge Prado (KTM, Pirelli) zgarnął holeshota, a Tim Gajser, Romain Febvre i Dylan Walsh podążyli za nim. Już na pierwszym okrążeniu Prado i Febvre upadli, co pozwoliło Walshowi awansować na pierwsze miejsce, podczas gdy Gajser był drugi, a tuż za nim jechał jego kolega z zespołu Mitch Evans (Honda, Pirelli) i Antonio Cairoli (KTM, Pirelli).

Chcąc odzyskać dobrą pozycję, Febvre wyprzedził swojego kolegę z drużyny, Clementa Desalle'a, zajmując siódme miejsce w wyścigu, a sytuacja na czele stawała się gorąca, gdy Walsh próbował utrzymać Gajsera na dystans. W tym momencie Gajser wyglądał na zniecierpliwionego, gdy naciskał, aby wyprzedzić Walsha, a Walsh skutecznie go blokował.

Prado w tym czasie naciskał na Evansa i ostatecznie znalazł lukę, aby wyprzedzić kierowcę Hondy i dostać się na trzecie miejsce. Po kilku próbach, Gajser w końcu zdołał wyprzedzić Walsha i zostać nowym liderem wyścigu.

Gajser szybko powiększył swoją przewagę do 3,041 sekundy, Jeremy Seewer (Yamaha, Pirelli) wyprzedził Evansa, ale musiał się bardzo pilnować, ponieważ Febvre, Glenn Coldenhoff i Cairoli również się zbliżali. Ostatecznie to Gajser wygrał wyścig otwierający, Coldenhoff był drugi, a Prado trzeci.

W drugim wyścigu Prado po raz kolejny dobrze wystartował, a Gajser i Cairoli byli w pierwszej trójce. Gajser nie marnował czasu, ponieważ szybko przeszedł na prowadzenie jeszcze na pierwszym okrążeniu. Następnie Prado się rozbił i wypadł poza pierwszą dwudziestkę.

Kiedy Gajser wypracował sobie przewagę 3,268 sekundy, mały błąd spowodował, że stracił prowadzenie na rzecz Cairoliego. Gajser wrócił do wyścigu tuż za nim, ale jeszcze przed Febvre i Seewerem. Cairoli prowadził z przewagą 2,186 sekundy, podczas gdy Seewer próbował wywalczyć sobie drogę do czołowej trójki.

W końcu Gajser był w stanie dogonić Cairoli'ego, ale pomimo złapania Włocha wciąż miał problemy z wyprzedzeniem go. Słoweńcowi zabrakło ostatecznie czasu, aby znaleźć skuteczny sposób na #222. Wygraną w wyścigu zgarnął Cairoli, Gajser był drugi, a Seewer trzeci.

W klasyfikacji dnia zwycięzcą został Tim Gajser. Antonio Cairoli był drugi, a Glenn Coldenhoff trzeci.

Tim Gajser: - To po prostu niesamowite uczucie, wygrałem w tym roku wiele wyścigów, ale nie udało mi się jeszcze wygrać całej rundy, aż do dzisiaj, więc jestem bardzo szczęśliwy. W pierwszym wyścigu trochę zbetonowało mi ramię, ale potem czułem się dobrze. W drugim wyścigu miałem naprawdę dobry start i udało mi się wyprzedzić Jorge Prado od razu na pierwszym lub drugim okrążeniu i objąć prowadzenie. Kiedy prowadziłem, popełniłem mały błąd i upadłem, Tony mnie wyprzedził. Stoczyliśmy bardzo fajną walkę o zwycięstwo, w której obaj mocno cisnęliśmy. Zająłem drugie miejsce i pierwsze w klasyfikacji zawodów, więc jestem szczęśliwy. Naprawdę nie mogę się doczekać wyjazdu do Hiszpanii, ponieważ to będzie kompletnie nowe miejsce i nowy tor.

Antonio Cairoli: - Oczywiście cieszę się, że wygrałem, ale nie czułem się tak dobrze przez cały weekend, moje kolano wciąż sprawia mi wiele problemów. W piątek musiałam pojechać do szpitala i zobaczyć się z lekarzem, który zebrał płyn i wstrzyknął do mi środek leczniczy. W każdym razie będę musiał wytrzymać kolejny miesiąc wyścigów i mocno się trzymać. Zobaczymy, czy dam radę mocno naciskać do końca, to jest nasz cel. Jestem zadowolony z ogólnego wyniku, w pierwszym wyścigu start był w porządku, a potem jechałem ostrożnie, ponieważ wprowadziliśmy kilka zmian w motocyklu i tak naprawdę nie czułem hamulca. Ukończyłem na piątym miejscu, co jest w porządku, ale oczywiście nie tego chcemy w mistrzostwach, również dlatego, że Tim Gajser jest na czele. Przed drugim wyścigiem zrobiliśmy kilka zmian i czułem się lepiej na motocyklu. Ogólnie jestem zadowolony z tego drugiego miejsca. Dałem z siebie wszystko, ale oczywiście chcemy wygrać, więc to jest nasz cel na następny wyścig, jedziemy do Hiszpanii, która jest zupełnie nowym torem i nowym miejscem.

Glenn Coldenhoff: - Podium jest zawsze dobre. W pierwszym wyścigu wystartowałem bardzo dobrze, ponieważ ostatnio nad tym pracuję, ale później nie wiem, co robiłem, ponieważ spadłem z drugiego miejsca na dziewiąte i oczywiście nie było to zbyt miłe. Cisnąłem bardzo mocno i ukończyłem na drugim miejscu bardzo blisko zwycięstwa. Drugi wyścig nie był dla mnie zbyt dobry, ponieważ straciłem tyle energii w pierwszym wyścigu. Muszę popracować nad drugim wyścigiem, ponieważ nie jestem z niego bardzo zadowolony. Tak jak powiedziałem, bycie ponownie na podium jest dobre, ale czuję, że wciąż muszę czekać na zwycięstwo i mam nadzieję, że zrobię to pewnego dnia w tym roku.

Wyniki klasy MXGP

1. Tim Gajser
2. Antonio Cairoli
3. Glenn Coldenhoff
4. Jeremy Seewer
5. Mitchell Evans
6. Romain Febvre
7. Gautier Paulin
8. Clement Desalle
9. Jorge Prado  
10. Brian Bogers

Klasyfikacja generalne klasy MXGP (po 11 rundach)

1. Tim Gajser 399
2. Antonio Cairoli 388
3. Jeremy Seewer 369
4. Jorge Prado 341
5. Glenn Coldenhoff 341
6. Romain Febvre 304
7. Gautier Paulin 285
8. Jeffrey Herlings 263
9. Clement Desalle 262
10. Arminas Jasikonis 248

Pełne wyniki pierwszego wyścigu znajdziecie TUTAJ, a drugiego TUTAJ.

W pierwszym wyścigu klasy MX2 Tom Vialle (KTM, Pirelli) zgarnął holeshota. Za nim jechali: Jago Geerts (Yamaha, Pirelli), Michael Sandner i Maxime Renaux (Yamaha, Pirelli). Roan Van de Moosdijk (Kawasaki, Pirelli) miał problemy na starcie i na kilku pierwszych okrążeniach spadł na 17. miejsce. Van de Moosdijk nie ukończył wyścigu, mimo że starał się przebić w górę stawki.

Na bardzo wczesnym etapie wyścigu Vialle miał już przyzwoitą przewagę 6 sekund nad Sandnerem i Geertsem, chociaż Geerts szybko znalazł się na drugim miejscu i skupił się na zwycięstwie. Sandner następnie spadł o kolejną pozycję, gdy Conrad Mewse złapał go i wyprzedził.

Po swoim wcześniejszym upadku Renaux był na samym końcu, co dało początek bardzo trudnemu wyścigowi otwierającemu tego dnia. W międzyczasie Jed Beaton i Thomas Kjer Olsen (obaj Husqvarna, Pirelli) uplasowali się na 4. i 6. miejscu, zbliżając się do czołowej trójki.

Vialle w tym czasie, skupił się na swoim wyścigu, zwiększając przewagę donimal 9 sekund. Geerts nadal jechał na drugim miejscu, Mewse był trzeci, Beaton czwarty, a Isak Gifting piąty. Następnie Olsen wyprzedził Giftinga, a w ślad za nimi podążał Ben Watson (Yamaha, Pirelli).

Geerts kontynuował walkę z Vialle o zwycięstwo, po tym jak Francuz popełnił błąd i jego przewaga stopniała do dwóch sekund. Przez kilka następnych okrążeń Geerts ciężko pracował, aby wyprzedzić Vialle, ale nie dał rady, co dało Vialle zwycięstwo w pierwszym wyścigu. Geerts zajął drugie miejsce, a Mewse przekroczył linię tuż za nim na trzecim miejscu.

W drugim wyścigu MX2 Ben Watson zgranął holeshota. Za nim jechali Van de Moosdijk, Vialle i Geerts. Vialle szybko wślizgnął się na drugie miejsce, gdy ruszył za Watsonem, którego wyprzedził niedługo później. Geerts również ruszył w pościg i dość szybko wyprzedził Watsona. Geerts zbliżał się do Vialle, choć mały błąd kierowcy Yamahy dał liderowi mistrzostw odrobinę wytchnienia.

Geerts ponownie złapał Vialle, który był w stanie szybko zareagować i ustanowić najszybsze okrążenie wyścigu w tym momencie. Różnica pomiędzy zawodnikami wynosiła 1,278 sekundy. Ale Geerts mocno pracował i wyprzedził Vialle na 9 okrążeniu. Pomimo wysiłku na ostatnim okrążeniu, Vialle nie był w stanie pokonać Geertsa, ponieważ Belg odniósł zwycięstwo. Vialle przekroczył linię mety jako drugi, a Watson jako trzeci.

Drugie miejsce i zwycięstwo w wyścigu wystarczyły, aby Jago Geerts ponownie znalazł się na najwyższym stopniu podium, podczas gdy Vialle musiał zadowolić się miejscem drugim. Podium uzupełnił Thomas Kjer Olsen.

Jago Geerts: - To był dla mnie naprawdę dobry dzień, ponieważ kilka ostatnich wyścigów nie było tak dobrych z powodu wielu błędów. Cieszę się, że dziś wygrałem i wróciłem na podium. Mam dwa dobre starty. W pierwszym wyścigu spędziłem trochę za dużo czasu za innymi zawodnikami na początku i trochę za późno było na atak na Vialle, więc zająłem drugie miejsce. A potem w drugim wyścigu byłem bardzo zadowolony z wyniku.
Trochę zmagałem się z ustawieniem motocykla w ostatnich kilku wyścigach, ale potem zmieniliśmy kilka rzeczy i już w drugim wyścigu w środę wyszło naprawdę dobrze, ale potem miałem małą awarię i dzisiaj wszystko kliknęło i to było bardzo dobre.

Tom Vialle: - To był właściwie całkiem dobry dzień. Zacząłem rano czując się dobrze na motocyklu i pierwszy wyścig był dobry. Wystartowałem dobrze i po dwóch lub trzech okrążeniach miałem już dużą przewagę, ale potem popełniłem dwa błędy na hopach, więc straciłem dużo czasu i Jago Geerts mógł mnie dogonić. Ale byłem silny przez cały wyścig i czułem się dobrze, więc udało mi się wygrać. Byłem naprawdę szczęśliwy. W drugim miałem dobry start i byłem drugi. Dość szybko wyprzedziłem Bena Watsona, Jago był za mną i po kilku okrążeniach mnie wyprzedził. Na ostatnich trzech okrążeniach starałem się naprawdę cisnąć i na ostatnim okrążeniu przed hopą byłem dość blisko Jago, ale tak ogólnie, jestem całkiem szczęśliwy, że mogłem dziś zająć drugie miejsce. Nie straciłem żadnych punktów, więc był to właściwie całkiem dobry dzień.

Thomas Kjer Olsen: - Tak, może spodziewałem się trochę więcej, ale jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego występu. Naprawdę dałem z siebie wszystko, ale od rana byłem trochę zdezorientowany. Tak to jest czasami, że czasami czujesz się naprawdę dobrze, a innym razem jest ci trochę nie tak, a ja dziś czułem się trochę nieswojo, nie ułatwiałem sobie zadania na startach, ale chcę rywalizować z tymi zawodnikami, więc powiedzmy, że jestem bardzo zadowolony z wyniku. W tych trzech rundach zdobyłem kilka dobrych punktów i wróciłem na 5 miejsce w mistrzostwach, co jest miłe.

Wyniki klasy MX2

1. Jago Geerts
2. Tom Vialle
3. Thomas Kjer Olsen
4. Ben Watson
5. Conrad Mewse
6. Jed Beaton
7. Alberto Forato
8. Ruben Fernandez
9. Kevin Horgmo
10. Mathys Boisrame

Klasyfikacja generalna klasy MX2 (po 11 rundach)

1. Tom Vialle 478
2. Jago Geerts 432
3. Jed Beaton 348
4. Maxime Renaux 341
5. Thomas Kjer Olsen 311
6. Roan Van De Moosdijk 293
7. Ben Watson 287
8. Conrad Mewse 252
9. Mathys Boisrame 234
10. Ruben Fernandez 208

Pełne wyniki pierwszego wyścigu znajdziecie TUTAJ, a drugiego TUTAJ.

Najważniejsze momenty 11 rundy w Mantui