Ścigacz.pl

Grand Prix Pietramuraty, siedemnasta runda Mistrzostw Świata w Motocrossie, była drugą z trzech zaplanowanych na spektakularnym torze Al Ciclamino. To właśnie tam, na jedną rundę przed końcem, poznaliśmy nowych Mistrzów Świata.

Zawodnicy wyposażeni w opony Pirelli znów mogli liczyć na doskonałe osiągi przednich i tylnych opon SCORPION MX32 Mid Soft, które w połączeniu ze średnim lub miękkim musem okazały się nieprzeciętnie skuteczne w każdej klasie. Dowodem na trafność wyboru takiego zestawu opon włoskiego producenta są trzy miejsca w pierwszej piątce klasy MXGP i pięć na pięć pierwszych miejsc w klasie MX2!

Tim Gajser (Honda, Pirelli) przypieczętował swój czwarty tytuł mistrza świata w wielkim stylu, dzięki wynikowi 2-1, który zapewnił mu najwyższy stopień na podium. W pierwszym wyścigu Tim nie miał dobrego startu, a dodatkowo zmagał się ze sprzęgłem. Mimo to udało mu się zająć drugie miejsce za Jeremym Seewerem (Yamaha, Pirelli). Start drugiego wyścigu przyniósł zderzenie Gajsera i Jeremy'ego Van Horebeeka, którego noga utknęła w kole Słoweńca. Wypadek wyglądał przerażająco, Belg był wleczony po torze i został przejechany, dlatego pojawiła się czerwona flaga i restart wyścigu. Szczęśliwie po konsultacji medycznej Jeremy o własnych siłach wrócił do poddocku. Drugi start to holeshot Gajsera i prowadzenie od startu do mety. Tim był mocno naciskany przez Romaina Febvre, ale utrzymał prowadzenie.

Jeremy Seewer zajął drugie miejsce w klasyfikacji dnia z wynikiem 1-3. W drugim wyścigu po prostu nie był w stanie dogonić jadącego w szaleńczym tempie duetu Gajser-Febvre. Seewer zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej sezonu, tracąc zaledwie cztery punkty do Antonio Cairoliego (KTM, Pirelli). Cairoli z wynikiem 6-5 zajął piąte miejsce w klasyfikacji zawodów.

Febvre musiał się zadowolić najniższym stopniem podium, po tym jak zaliczył zły start do pierwszego wyścigu i ukończył rywalizację z wynikiem 5-2. Drugi wyścig i szaleńczy pojedynek z Gajserem pokazał, że Francuz ma prędkość, ale czy jest w stanie wygrać ostatnie Grand Prix, które odbędzie się już w niedzielę? Zobaczymy.

Tim Gajser: - To po prostu niewiarygodne. Jak mówiłem wiele razy, wygranie jednego tytułu jest niesamowite, a teraz czwarty jest po prostu… nie mam słów. Jestem naprawdę szczęśliwy. To był dziwny sezon, ale ostatecznie wszystko się ułożyło i zdobyliśmy kolejny tytuł. Już w pierwszym wyścigu walczyłem ze sprzęgłem i jechałem bez sprzęgła przez cały wyścig, kończąc na drugim miejscu. Następnie w drugim wyścigu stoczyłem niezłą walkę z Romainem Febvre, który naprawdę naciskał i jestem bardzo szczęśliwy, że tego samego dnia zdobyłem tytuł i wygrałem rundę.

Jeremy Seewer: - Pierwsze pole position, a potem świetny start… W tegorocznych kwalifikacjach wielokrotnie byłem drugi, więc nie miało to znaczenia na starcie, po prostu dobrze jest być na pole position, a potem niesamowity pierwszy wyścig. Tim Gajser miał problemy techniczne, więc czapki z głów przed nim za tak szybką jazdę bez sprzęgła i gratulacje z okazji zdobycia tytułu mistrzowskiego. Spisał się świetnie w tym roku. Zresztą jestem naprawdę zadowolony, solidne wyniki, drugie miejsce w klasyfikacji rundy i dobre punkty do generalki. To wyjątkowe, szczególnie na tego typu torze, na którym trochę walczyłem przez ostatnie kilka lat. Nie stanąłem tutaj na podium, nawet w klasie MX2, więc było świetnie. Wiem, że będzie to walka między mną a Tonym Cairoli o wicemistrzostwo świata, ale szczerze mówiąc, mam nadzieję na więcej wyścigów, takich jak dzisiaj. Chodzi mi o to, że moim celem było bycie z przodu i zwycięstwo, bycie na podium. Mam nadzieję, że zrobię to samo w niedzielę.

Romain Febvre: - W ostatnią niedzielę miałem naprawdę zły pierwszy wyścig, rozbiłem się na starcie, więc byłem ostatni, a potem rozbiłem się jeszcze dwa razy. W każdym razie, dzisiaj w pierwszym wyścigu miałem bardzo zły start, ale wróciłem na 5. miejsce, więc byłem zadowolony z mojej jazdy. Wiedziałem jednak, że kluczem był start. Skoncentrowałem się na drugim starcie i wyszło naprawdę dobrze. Z bramki wyjechałem może jako trzeci czy coś w tym stylu. Szybko awansowałem na drugie miejsce i walczyłem z Timem przez cały wyścig. Gratuluję mu oczywiście mistrzostwa i dzisiejszego zwycięstwa. Tim był najlepszy w tym roku.

Wyniki klasy MXGP

1. Tim Gajser
2. Jeremy Seewer
3. Romain Febvre
4. Clement Desalle
5. Antonio Cairoli
6. Alessandro Lupino
7. Brian Bogers
8. Gautier Paulin
9. Brent Van doninck
10. Ivo Monticelli

Klasyfikacja generalna klasy MXGP (po 17 rundach)

1. Tim Gajser 673
2. Antonio Cairoli 584
3. Jeremy Seewer 580
4. Romain Febvre 525
5. Jorge Prado 476
6. Gautier Paulin 467
7. Clement Desalle 438
8. Glenn Coldenhoff 375 p.;
9. Jeremy Van Horebeek 316
10. Brian Bogers 282

Pełne wyniki pierwszego wyścigu znajdziecie TUTAJ, a drugiego TUTAJ.

Jago Geerts (Yamaha, Pirelli) przełknął rozczarowanie przegraną w walce o mistrzostwo świata MX2 z Tomem Vialle (KTM, Pirelli), aby wygrać w drugim wyścigu i wygrać w klasyfikacji dnia po długiej walce z kolegą z drużyny Benem Watsonem (Yamaha, Pirelli).

To był trudny pierwszy wyścig dla Geertsa, który został zepchnięty z toru na drugim zakręcie przez Vialle, a następnie popełnił błąd na drugim okrążeniu i spadł jeszcze niżej w stawce. Geerts zdołał wrócić na piąte miejsce i tak ukończył pierwszy bieg. W drugim wyścigu Jago zgarnął holeshota, a Watson ścigał Geertsa przez czas, ale po prostu nie był w stanie go wyprzedzić, aby wygrać rundę. Z podobną sytuacją zmagał się Jed Beaton (Husqvarna, Pirelli), który w drugim wyścigu musiał dojechać na trzecim miejscu, aby wygrać rundę. Niestety nie był w stanie wyprzedzić świetnie jadącego Thibaulta Benistanta (Yamaha, Pirelli).

Głównym bohaterem klasy MX2 był jednak lider generalki Tom Vialle. Po tym jak otrzymał karę na treningu czasowym za zatrzymanie się na torze, Tom jechał z marnej bramki, ale i tak zgarnął holeshota i szturmem wygrał pierwszy wyścig, czym przypieczętował swój pierwszy tytuł mistrzowski. Drugi wyścig poszedł zupełnie nie po myśli Toma. Vialle ponownie startując z zewnątrz, przeciął stawkę zderzył się z innym zawodnikiem i uszkodził dźwignię zmiany biegów. Przejechał tak jedno okrążenie, ale musiał zjechać do strefy napraw, co kosztowało go sporo czasu. Tom ukończył wyścig na 23. pozycji, co oznaczało dla niego zero punktów. Biorąc pod uwagę, że tytuł zapewnił sobie już w pierwszym wyścigu, można powiedzieć, że nie kosztowało go to aż tyle, niż gdyby zdarzyło się wcześniej w sezonie.

Jago Geerts: - W pierwszym wyścigu musiałem jechać spoza pierwszej dziesiątki, ponieważ popełniłem mały błąd na drugim okrążeniu. Moja jazda była dobra, ale bardzo trudno było wyprzedzać, więc mogłem ukończyć tylko na piątym miejscu. W drugim biegu zgarnąłem holeshota, więc byłem z tego bardzo zadowolony, a potem Ben Watson ścigał mnie przez cały wyścig, w końcu mogłem wygrać, więc jestem bardzo zadowolony z dnia i szóstego zwycięstwa w tym sezonie.

Ben Watson: - Przede wszystkim chciałbym pogratulować całemu zespołowi. Wszyscy bardzo ciężko pracują i miło mi jest, że razem z Jago mogliśmy dać chłopakom dwa miejsca na podium. Wszyscy bardzo ciężko pracują, żeby znów być na podium… Ostatnia niedziela była trudna, ale czułem się naprawdę dobrze w mojej jeździe. Miałem tylko kilka problemów z jedną kraksą w pierwszym wyścigu, a potem walczyłem na starcie w drugim. Trochę trudno jest wyprzedzać, ale czuję się naprawdę dobrze na motocyklu. Dzisiaj miałem słaby start w pierwszym wyścigu, ale udało mi się przejść do przodu. Potem w drugim dobrze wystartowałem i to był naprawdę fajny wyścig, cały czas walczyłem z Jago. Skończyłem na drugim ten wyścig i drugie miejsce zająłem w klasyfikacji dnia i jestem z tego naprawdę zadowolony.

Jed Beaton: - Naprawdę ciężko jest tutaj wyprzedzać. W pierwszym wyścigu było całkiem nieźle, ponieważ byłem z przodu, ale w drugim spadłem na czwarte miejsce i prawie cały wyścig pozostałem na nim. Ale w sumie jestem całkiem zadowolony z mojej jazdy. Na pewno nadal jest możliwe zajęcie trzeciego miejsce w mistrzostwach. Ściganie się to ściganie, więc muszę się tylko skupić na sobie i spróbować zrobić dobre starty w niedzielę i uzyskać jak najlepsze wyniki.

Tom Vialle: - Było naprawdę ciężko tego ranka, kiedy dostałem karę, ale w pierwszym wyścigu zgarnąłem holeshota i było fantastycznie. Na ostatnim okrążeniu pierwszego wyścigu prawie płakałem i czułem się tak dziwnie, Zdobycie tytułu jest po prostu fantastyczne. Nie udało mi się dobrze wystartować w drugim wyścigu, a potem ktoś uderzył mnie od tyłu i musiałem wrócić na pitlane, żeby naprawić usterkę, ale wyścig i tak ukończyłem. Dziękuję wszystkim, którzy wspierali mnie w zdobyciu tytułu MX2!

Wyniki klasy MX2

1. Jago Geerts
2. Ben Watson
3. Jed Beaton
4. Maxime Renaux
5. Thibault Benistant
6. Ruben Fernandez
7. Thomas Kjer Olsen
8. Tom Vialle
9. Stephen Rubini
10. Alvin Östlund

Klasyfikacja generalna klasy MX2 (po 17 rundach)

1. Tom Vialle 718
2. Jago Geerts 661
3. Maxime Renaux 541
4. Jed Beaton 528
5. Thomas Kjer Olsen 517
6. Ben Watson 506
7. Roan Van De Moosdijk 454
8. Conrad Mewse 338
9. Ruben Fernandez 332
10. Stephen Rubini 259

Pełne wyniki pierwszego wyścigu znajdziecie TUTAJ, a drugiego TUTAJ.

Najważniejsze momenty 17 rundy MXGP