Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 36
Pokaż wszystkie komentarzeLucjan czy Luca nie wiem co bardziej pasuje;) W przytoczonym przez Ciebie art. kolega Lovca nie reklamował ,tylko użył w nim przykładu z treningów które prowadziłem.Podkreślam że prowadziłem ,a nie organizowałem WYŚCIG.Nie była to impreza ,tylko zorganizowany trening dla ograniczonej ilości osób według formuły szkoleniowej .Moje uprawnienia dają mi szerokie pole do dzialania,ale formuła organizacji wyscigów poza Torem jedynym w polsce jest zbyt ryzykowna.Dopuki tego nie zrozumiecie doputy wszelka polemika będzie w moim odczuciu daleka od zasadnej.Reasumujac użyłeś nietrafnego przykładu chcąc dowalić ,(nie wiem zresztą czemu? )Łovcy.Zachęcam do refleksji i bez urazy :) Pozdr.
OdpowiedzA co za różnica czy organizowałeś czy tylko prowadziłeś - idąc tropem artykułu lotnisko nie nadaje sie do szybkiej jazdy motocyklem a jedynie do przetoczenia się samolotu i to max 40km/h. Jak napisał autor - bądźmy konsekwentni - jeśli takie imprezy są złe, lotniska nie nadają się aby motocykl jechał po nich szybko powinniśmy powiedzieć takiemu precedensowi NIE. Z tego co pisze w pokaźnym fragmencie, ludzie powinni mieć świadomość ze obiekt taki się nie nadaje dla motocykli i nawet najlepszy trener szkoleniowiec lub instruktor czy jego najwieksze uprawnienia nie zapewnią kierowcy motocykla tam jadącego bezpieczeństwa. Prędzej czy później ktos tam zginie jak 2+2=4. Pytanie - czy tak jest na prawdę? Zapraszam Cie na naszą imprezę 27 maja na lotnisko w Białej. Kampania na rzecz zaprzestania wyścigów motocyklowych na lotniskach nie przyniesie nic dobrego ani nam ani wykwalifikowanym instruktorom a najwiecej złego zrobi samym motocyklistom. Pod naszą impreze wpisuje się gymkhana na parkingach, puchar lubelszczyzny na niehomologowanym obiekcie i puchar ułęża który jest na lotnisku o dużo gorszej infrastrukturze... Pamiętaj - dziś my jesteśmy na celowniku jutro możesz być Ty! Zachęcam Cię do głębszej refleksji i bez urazy :) Pozdr.
OdpowiedzMyślę że prowadzenie dalszej polemiki na "antenie" tylko szkodzi środowisku.Roztropnie rzecz ujmując nie będzie wygranych w tej potyczce.Tylko nie masz nic na swoja obronę,a osoby Tobie niechętne co widac na forum mogą wykorzystac to co bym napisal przeciw ,wskazując uchybienia prawne .Jezeli chcesz poznać moje argumenty i stosowne rozporządzenia to wykonaj do mnie tel i całą rozmowę poprowadzimy poza forum dla ogólnego dobra.Myślę że w wielu punktach jesteś w błedzię.Robie to też dla dobra miejsca w którym teraz wyladowaliscie bo oni w swojej dobrej woli wobec was mogą być najbardziej poszkodowani.Zadzwon i pozdrawiam.
Odpowiedz