Jonathan Rea nie ma prawa jazdy na motocykl, ale zamierza je zdobyæ
Jonathan Rea ma na koncie sześć tytułów mistrzowskich w klasie Superbike, ale ma problem ze zdobyciem trofeum w postaci prawa jazdy na motocykl. Co więcej - poległ już na jednej próbie.
Fakt, że Jonathan Rea jeździ bez prawka, nie jest niczym nowym, ale irlandzki sportowiec postanowił w końcu zebrać się i zdobyć trofeum przyznawane przez rząd w zamian za poprawne zdanie egzaminu teoretycznego i praktycznego. Tutaj pojawia się ciekawa historia, ponieważ w jednym z wywiadów Rea przyznał, że podchodził już do teorii mieszkając na Isle Of Man, ale nie zdał egzaminu. Później zawodnik próbował zapisać się na egzamin w Belfaście, ale przeszkodził mu lockdown.
W wypowiedzi dla Belfast Telegraph Jonathan Rea powiedział: "Chcę zdobyć uprawnienia i mam świetny pomysł, że udokumentuję moją podróż przez egzamin teoretyczny i praktyczny, a później umieszczę film na YouTube lub w innym miejscu. To trochę wstyd, że jestem sześciokrotnym mistrzem świata, ale nie mogę pojechać motocyklem na zakupy." Pozostaje nam trzymać kciuki za Jonathana i życzyć szybkiej wygranej z systemem egzaminacyjnym oraz zadaniami praktycznymi.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeTo super, zapraszamy do £om¿y ,,! ;)
OdpowiedzNa browara, bo dobre macie :)
Odpowiedz