Jonathan Rea BEZ PRAWA JAZDY
Czterokrotny już Mistrz Świata WorldSBK i żywa legenda wyścigowa nie ma prawa jazdy na motocykl. Myślicie, że zdałby egzamin? Ciekawe czy w Polsce zdałby teoretyczny… HAHA
Tak, to prawda. Jonathan Rea, zawodnik Kawasaki Racing Team w Mistrzostwach Świata Superbikeów nie posiada prawa jazdy na motocykl i nigdy go nie miał. Powód jest dość prozaiczny. Nie miał czasu na kurs i egzamin, a jeździ tylko po torach, głównie asfaltowych, lecz off road nie jest mu obcy.
Teraz, gdy ma 31 lat na karku, myśli o wygospodarowaniu odrobiny czasu, by po zdobyciu uprawnień kategorii A, wsiąść na klasyczny motocykl i udać się w przyjemną podróż z żoną na plecaku. Kto się będzie opiekował dziećmi? Może dziadek John?
Prawdę mówiąc, kiedy już tytuł ma w kieszeni, mógłby zrobić sobie wakacje od ścigania, zrobić to prawko i umożliwić wygrać kilka wyścigów kolegom z toru😊
Komentarze 3
Poka¿ wszystkie komentarzeMy¶lê, ¿e bêdzie mia³ problem z ósemk± i awaryjnym hamowaniem ;-)
OdpowiedzJu¿ widzê jak bierze ³uk kontrolowanym ¶lizgiem
OdpowiedzNie ma szans. Na slalomie WOLNYM obleje... ;-)
OdpowiedzSpoko, mia³by przecie¿ kilka prób, to mo¿e uda³o by siê a¿ tak zwolniæ :)
Odpowiedz