tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 I Liga - Wyniki czternastej kolejki
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

I Liga - Wyniki czternastej kolejki

Autor: Łukasz Piekaj 2009.08.03, 02:03 Drukuj

W ostatniej kolejce rundy zasadniczej I ligi faworyci zgodnie z oczekiwaniami wygrali swoje pojedynki.

RKM ROW Rybnik - Start Gniezno 62:31

Przed meczem goście zapowiadali walkę o każdy punkt, jednak rybniczanie idealnie spasowali się ze swoim torem, co pozwoliło im pewnie i wysoko pokonać drużynę z Gniezna. W ekipie RKM-u liderami byli Rafał Fleger (13+2), Paweł Hlib (12+1) i Ronnie Jamroży (11+1). Jamroży w czterech startach tylko raz oglądał plecy innego zawodnika, miało to miejsce czternastej gonitwie, trzy punkty zanotował wtedy Denis Gizatullin, klubowy kolega Ronniego. Na wyróżnienie wśród gości zasłużył Krzysztof Jabłoński, który ukończył zawody z trzynastoma punktami. Dla gospodarzy było to niezwykle ważne spotkanie gdyż zapewniło im utrzymanie w I lidze oraz udział w play-offach.

Start Gniezno: 31
1. Peter Ljung (w,1,1,-) 2
2. Mariusz Puszakowski (3,0,w,2*,1*,0) 6+2
3. Krzysztof Jabłoński (1,1,3,6!,2) 13
4. Piotr Paluch (0,-,1,2,0) 3
5. Krzysztof Słaboń (1,2,1,-,-) 4
6. Kacper Gomólski (1,0,u,-,0) 1
7. Marcel Kajzer (0,0) 0
8. Mirosław Jabłoński (0,1,1) 2

RKM ROW Rybnik: 62
9. Mariusz Węgrzyk (2,3,0,3) 9
10. Michał Mitko (1*,1,-,1) 3+1
11. Paweł Hlib (3,3,3,2*,1) 12+1
12. Denis Gizatullin (2*,2*,2*,-,3) 9+3
13. Ronnie Jamroży (3,3,3,-,2*) 11+1
14. Rafał Fleger (3,2*,2*,-,3,3) 13+2
15. Sławomir Pyszny (2*,2*,d) 4+2
16. Marcin Rempała (2,0) 2

Bieg po biegu:
1. Fleger, Pyszny, Gomólski, Kajzer 5:1
2. Puszakowski, Węgrzyk, Mitko, Ljung(w) 3:3 (8:4)
3. Hlib, Gizatullin, K. Jabłoński, Paluch 5:1 (13:5)
4. Jamroży, Fleger, Słaboń, Gomólski 5:1 (18:6)
5. Hlib, Gizatullin, Ljung, Puszakowski 5:1 (23:7)
6. Jamroży, Fleger, K. Jabłoński, M. Jabłoński 5:1 (28:8)
7. Węgrzyk, Słaboń, Mitko, Gomólski(u) 4:2 (32:10)
8. Jamroży, Pyszny, Ljung, Puszakowski(w) 5:1 (37:11)
9. K. Jabłoński, Rempała, Paluch, Węgrzyk 2:4 (39:15)
10. Hlib, Gizatullin, Słaboń, Kajzer 5:1 (44:16)
11. K. Jabłoński!, Puszakowski, Mitko, Pyszny(d) 1:8 (45:24)
12. Fleger, Hlib, M. Jabłoński, Gomólski 5:1 (50:25)
13. Węgrzyk, Paluch, Puszakowski, Rempała 3:3 (53:28)
14. Gizatullin, Jamroży, M. Jabłoński, Paluch 5:1 (58:29)
15. Fleger, K. Jabłoński, Hlib, Puszawkowski 4:2 (62:31)

 

KM Ostrów - Marma Hadykówka Rzeszów  40:53

Dla gospodarzy był to mecz o nic, jednak drużyna gości musiała wygrać, aby zapewnić sobie drugą lokatę w ligowej tabeli po rundzie zasadniczej. Spotkanie bardzo długo było wyrównane, aż do czwartej gonitwy w Ostrowie utrzymywał się remis. Ten wyścig jednak zakończył się zwycięstwem gości. W następnej odsłonie gospodarzom udało się odrobić stratę, a mecz obfitował w kolejne remisy. Wynik na styku utrzymywał się do gonitwy dziewiątej (26:28), w tym momencie nastąpił przełom, rzeszowianie dwukrotnie z rzędu zdołali wygrać podwójnie. Uzyskanej przewagi nie oddali już do końca. Najlepiej punktującym zawodnikiem w meczu był Robert Miśkowiak. „Misiek" zdobył 14 „oczek" i jeden bonus. Lazurowi zabrakło drugiego lidera. W ekipie gości najwyższy dorobek punktowy uzyskał Maciej Kuciapa (13 punktów).

KM Lazur Ostrów: 40
9. Daniel Nermark (3,3,0,3,0) 9
10. Karol Ząbik - zastępstwo zawodnika
11. Adrian Gomólski (3,3,w,-) 6
12. Mariusz Staszewski (0,1,1,-,0) 2
13. Robert Miśkowiak (w,2,1*,3,1,6,1) 14+1
14. Patryk Pawlaszczyk (0,-,-,0,0) 0
15. Nicolai Klindt (3,0,2,2,d,1) 8
16. Frank Facher (0,1) 1

Marma Hadykówka Rzeszów: 53

1. Mikael Max (2,2,2,2,2*) 10+1
2. Paweł Miesiąc (1,0,1*,2*) 4+2
3. Lukas Dryml (1*,0,1,3,3) 8+1
4. Maciej Kuciapa (2,3,3,2,3) 13
5. Dawid Stachyra (1,2,3,d,2*) 8+1
6. Dawid Lampart (2,3,1,2*,1*) 9+2
7. Mateusz Szostek (1*) 1+1

Bieg po biegu:
1. Klindt, Lampart, Szostek, Pawlaszczyk 3:3
2. Nermark, Max, Miesiąc, Miśkowiak (w/u) 3:3 (6:6)
3. Gomólski, Kuciapa, Dryml, Staszewski 3:3 (9:9)
4. Lampart, Miśkowiak, Stachyra, Klindt 2:4 (11:13)
5. Gomólski, Max, Staszewski, Miesiąc 4:2 (15:15)
6. Kuciapa, Klindt, Miśkowiak, Dryml 3:3 (18:18)
7. Nermark, Stachyra, Lampart, Gomólski (w/u) 3:3 (21:21)
8. Miśkowiak, Max, Miesiąc, Pawlaszczyk 3:3 (24:24)
9. Kuciapa, Klindt, Dryml, Nermark 2:4 (26:28)
10. Stachyra, Lampart, Staszewski, Klindt (d3) 1:5 (27:33)
11. Dryml, Miesiąc, Miśkowiak, Facher 1:5 (28:38)
12. Miśkowiak (!), Max, Lampart, Pawlaszczyk 6:3 (34:41)
13. Nermark, Kuciapa, Klindt, Stachyra (d1) 4:2 (38:43)
14. Dryml, Stachyra, Facher, Staszewski 1:5 (39:48)
15. Kuciapa, Max, Miśkowiak, Nermark 1:5 (40:53)

 

Unia Tarnów - PSŻ Milion Team Poznań 60:32

„Jaskółki" wykorzystały atut własnego toru i zgodnie z oczekiwaniami wygrały pojedynek z PSŻ-em Poznań. To zwycięstwo potwierdziło, że Unia, jest niekwestionowanym liderem I ligi i pierwsze miejsce w sezonie zasadniczym jest w pełni uzasadnione. Gospodarze w meczu systematycznie powiększali swoją przewagę ostatecznie gładko pokonując rywali. W drużynie z Tarnowa nie zawiedli liderzy: Sebastian Ułamek i Janusz Kołodziej zdobyli po czternaście punktów i jeden bonus, dobrze spisali się także Bjarne Pedersen (12+2) oraz Piotr Świderski (11+3). Najlepiej punktującym zawodnikiem PSŻ-tu był Rafał Trojanowski, zdobywca 10 punktów, o jeden mniej wywalczył Norbert Kościuch.

Unia Tarnów: 60
9. Sebastian Ułamek (3,3,3,3,2*) 14+1
10. Peter Juul Larsen (0,1,-,1) 2
11. Piotr Świderski (2*,1*,3,3,2*) 11+3
12. Bjarne Pedersen (3,2,2*,2*,3) 12+2
13. Janusz Kołodziej (3,2*,3,3,3) 14+1
14. Jakub Jamróg (1,0,-,0) 1
15. Szymon Kiełbasa (2,3,1,0) 6+1
16. brak zawodnika

PSŻ Milion Team Poznań: 32
1. Norbert Kościuch (1*,3,2,2,1) 9
2. Łukasz Jankowski (2,0,1*,d,1) 4+1
3. Zbigniew Suchecki (0,0,-,2) 2
4. Mateusz Szczepaniak (1,1,0,-,0) 2
5. Rafał Trojanowski (2,2,4,1,1,0) 10
6. Grzegorz Stróżyk (w,-,-,0,t) 0
7. Adam Kajoch (3,1*,0,1*) 5+2
8. Grzegorz Kłopot (0) 0

Bieg po biegu:
1. Kajoch, Kiełbasa, Jamróg, Stróżyk (w/u) 3:3
2. Ułamek, Jankowski, Kościuch, Larsen 3:3 (6:6)
3. Pedersen, Świderski, Szczepaniak, Suchecki 5:1 (11:7)
4. Kołodziej, Trojanowski, Kajoch, Jamróg 3:3 (14:10)
5. Kościuch, Pedersen, Świderski, Jankowski 3:3 (17:13)
6. Kiełbasa, Kołodziej, Szczepaniak, Suchecki 5:1 (22:14)
7. Ułamek, Trojanowski, Larsen, Kajoch 4:2 (26:16)
8. Kołodziej, Kościuch, Jankowski, Jamróg 3:3 (29:19)
9. Ułamek, Trojanowski (!), Kiełbasa, Szczepaniak 4:4 (33:23)
10. Świderski, Pedersen, Trojanowski, Stróżyk 5:1 (38:24)
11. Kołodziej, Suchecki, Larsen, Jankowski (d2) 4:2 (42:26)
12. Świderski, Kościuch, Kajoch, Kiełbasa, Stróżyk (t) 3:3 (45:29)
13. Ułamek, Pedersen, Trojanowski, Kłopot 5:1 (50:30)
14. Pedersen, Świderski, Jankowski, Szczepaniak 5:1 (55:31)
15. Kołodziej, Ułamek, Kościuch, Trojanowski 5:1 (60:32)

 

GTŻ Grudziądz - Lokomotiv Daugavpils 46:47

Najciekawsze spotkanie rozegrały między sobą drużyny z Grudziądza i Daugavpils. Łotysze szalę zwycięstwa na swoją korzyść zdołali przechylić dopiero w ostatnim biegu, a w przeciągu całego meczu wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie. Zwycięstwo Lokomotivowi zapewniła wspaniała postawa Grigorija Łaguty. Rosjanin zakończył spotkanie z siedemnastoma punktami w sześciu startach. Dobrze spisał się także Maksim Bogdanow, uzyskując trzynaście „oczek" i dwa bonusy. Wśród gospodarzy najwięcej punktów przywiózł Matej Ferjan, 13 „oczek".  Dla GTŻ-tu było to spotkanie ostatniej szansy na uniknięcie walki o pozostanie w zapleczu żużlowej ekstraligi. Lecz porażka z Lokomotivem oraz wygrana bezpośredniego rywala, RKM-u Rybnik zaprzepaściły tą szansę.

Lokomotiv Daugavpils:  47
1. Grigorij Łaguta (2,3,0,6!,3,3) 17
2. Wiaczesław Gieruckis (0,-,-,-) 0
3. Roman Povazhny (3,t,0,2*,2*) 7+2
4. Jewgienij Karawackis (0,0,2,-,w) 2
5. Andriej Korolew (0,1,0,0) 1
6. Maksim Bogdanow (2*,3,w,3,3,2*) 13+2
7. Artiom Łaguta (3,0,1,1,2) 7

GTŻ Grudziądz: 46
9. Matej Ferjan (3,3,3,3,1) 13
10. Rory Schlein ZZ
11. Oliver Allen (2,1*,2,0,3) 8+1
12. GRzegorz Knapp (1*,2,1*,-) 4+2
13. Edward Kennett (2,3,2,1,0) 8
14. Artur Mroczka (0,-,1*,1*,1) 3+2
15. Kevin Woelbert (1,2*,2*,1,1) 7+2
16. Paweł Staszek (1,2*,w) 3+1

Bieg po biegu:
1. A. Łaguta, Bogdanow, Woelbert, Mroczka 1:5
2. Ferjan, G. Łaguta, Staszek, Gieruckis 4:2 (5:7)
3. Povazhny, Allen, Knapp, Karavackis 3:3 (8:10)
4. Bogdanow, Kennett, Mroczka, Korolew 3:3 (11:13)
5. G. Łaguta, Knapp, Allen, A. Łaguta 3:3 (14:16)
6. Kennett, Woelbert, A. Łaguta, Karawackis 5:1 (19:17)
7. Ferjan, Staszek, Korolew, Bogdanow 5:1 (24:18)
8. Bogdanow, Kennett, Mroczka, G. Łaguta 3:3 (27:21)
9. Ferjan, Woelbert, A. Łaguta, Povazhny 5:1 (32:22)
10. Bogdanow, Allen, Knapp, Korolew 3:3 (35:25)
11. G. Łaguta!, Povazhny, Kennett, Staszek 1:8 (36:33)
12. G. Łaguta, Bogdanow, Mroczka, Allen 1:5 (37:38)
13. Ferjan, Karawackis, Woelbert, Korolew 4:2 (41:40)
14. Allen, A. Łaguta, Woelbert, Karawackis(w) 4:2 (45:42)
15. G. Łaguta, Povazhny, Ferjan, Kennet 1:5 (46:47)

Play-off

Runda zasadnicza za nami, po ostatniej kolejce poznaliśmy już pary play-offów. Prezentują się one następująco

Pary 1 rundy play-off I ligi:
RKM ROW Rybnik - Unia Tarnów
PSŻ Poznań - Marma Hadykówka Rzeszów
Start Gniezno - Lokomotiv Daugavpils
Pierwsze mecze przypadają 9 sierpnia. Rewanże odbędą się tydzień później.

Mecz o 7 miejsce 30 sierpnia rozegrają: KM Lazur Ostrów - GTŻ Grudziądz. Rewanż zaplanowano na 6 września.

NAS Analytics TAG


NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę