O tym, że fotoradar na DTŚ w Rudzie Śląskiej będzie kurą znoszącą złote jajka, wiedzieliśmy już w marcu, bo w zaledwie 72 godziny od uruchomienia elektronicznego policjanta, urządzenie zarejestrowało 360 kierowców, którzy złamali przepisy drogowe. Ale okazało się, że jest jeszcze lepiej, chociaż na pewno nie dla kierowców, którzy płacą wysokie mandaty.  

Zainstalowanie fotoradaru na rudzkim odcinku DTŚ stało się głośne w całej Polsce, bo wyglądający na bezpieczny odcinek trasy średnicowej stanowił pułapkę dla dziesiątek kierowców, którzy nie potrafili zmieścić się w zakręcie. Powód był najczęściej ten sam. Ignorowanie znaku z ograniczeniem prędkości do 80 km/h.

Pechowy dla kierowców zakręt zyskał nawet grupę tematyczną na Facebooku, gdzie regularnie zamieszczane były filmy z kolizji i inne informacje dotyczące tego odcinka drogi. Warto wspomnieć, że obecne na grupie brakuje nowych materiałów, bo od ustawienia żółtego strażnika wypadków jest znikoma liczba. Od marca do końca czerwca zanotowano ich zaledwie trzy. To bez wątpienia dobra informacja i skutek uruchomienia fotoradaru na tym odcinku drogi.

Teraz dowiadujemy się, że przez cztery miesiące pracy fotoradar na DTŚ wykonał 9200 zdjęć kierowców, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość. Radar urządzenia może śledzić aż 4 pasy ruchu i wykrywa pojazdy z odległości do 50 metrów. Wysoką jakość zdjęć w kiepskich warunkach oświetleniowych zapewniają dwie niezależne lampy błyskowe, w tym jedna na podczerwień.

Oczywiście urządzenie ma ustawiony pewien margines tolerancji, więc rzeczywistych przypadków przekroczeń dozwolonej prędkości było więcej, ale i tak liczba mandatów jest bardzo wysoka, co przekłada się na konkretne pieniądze.  

Przypomnijmy jeszcze, że zgodnie z nowym, obowiązującym od 1 stycznia 2022 roku taryfikatorem, przekroczenie prędkości od 31 do 40 km/h oznacza dotkliwą karę w wysokości 800 zł. Każdego kolejne 10 km/h na liczniku kosztuje więcej, tj. 1000 zł, 1500 zł, 2000 zł i wreszcie 2500 zł za przekroczenie prędkości od 71 km/h. Najmniej do zapłaty jest za jazdę szybciej od obowiązującej nie więcej niż 10 km/h. Kara wynosi wówczas 50 zł.