Ścigacz.pl

O "inteligentnym kasku" Forcite MK1 wspominaliśmy 2,5 roku temu, chociaż inicjatywa jest jeszcze wcześniejsza. W rodzimej Australii startup wystartował w połowie 2019 roku, a rok później klienci mogli już zamawiać ultranowoczesny kask motocyklowy. Ale teraz ten model trafi również do Europy.

W pierwszej turze rozeszło się dokładnie 1380 sztuk M1. Okazało się, że chętnych jest znacznie więcej. Obecnie lista oczekujących, w tym również z USA i Europy, liczy ponad 14 000 osób.

Australijska firma ma nadzieję zaspokoić światowy popyt, a wejście na włoski rynek jest idealnym sposobem na rozpoczęcie tej ekspansji. Wprowadzony w kwietniu 2022 roku MK1S to nieco zmodyfikowana wersja.

"Inteligentny kask" różni się od konwencjonalnych konstrukcji opatentowanym systemem RAYDAR. Kamera nie tylko nagrywa w rozdzielczości 1080p (60 klatek na sekundę), ale także rejestruje doskonały materiał w słabym oświetleniu. Sztuczne oko pomaga systemowi identyfikować zagrożenia, informując użytkownika o niebezpieczeństwie za pomocą kolorowego, peryferyjnego wyświetlacza LED.

Z kaskiem współpracuje kontroler montowany na kierownicy, dzięki któremu motocyklista ma do dyspozycji muzykę, telefon, regulację głośności, kamerę i nawigację. Głośniki Harman Kardon uzupełniają interfejs użytkownika, a łączność Bluetooth 5.0 umożliwia korzystanie z wielu urządzeń i aplikacji.

Oczywiście podstawową cechą każdego kasku jest możliwie najlepsza ochrona głowy kierowcy i nie inaczej jest w przypadku MK1S. Skorupa z włókna węglowego maksymalizuje zarówno lekkość konstrukcji, jak i bezpieczeństwo, podczas gdy formowane w 3D poduszki policzkowe i wkładka koronowa optymalizują komfort.

Osiem kanałów wentylacyjnych oznacza priorytet dla przepływu powietrza, a materiały odprowadzające pot pomagają w najgorętszych dniach. Odporny na zaparowanie wizjer zapewnia doskonałą widoczność, a opuszczana osłona przeciwsłoneczna chroni motocyklistę przed oślepieniem ostrymi promieniami słońca.

MK1S trafi na rynek włoski już w najbliższym czasie. Będzie sprzedawany z homologacją ECE 22.05 i w cenie 1299 euro. To sporo. W przeliczeniu na złotówki trzeba będzie zapłacić ponad 6200 zł.