Ścigacz.pl

Już 5. listopada ropoczyna się Abu Dhabi Desert Challenge. Dla Polaka to wyjątkowo ważne zawody, ponieważ może sięgnąć po Puchar Świata w Rajdach Cross Country. Organizatorzy przygotowali blisko 2000 kilometrów tras, z czego ponad 1300 to odcinki specjalne.

Konrad Dąbrowski ten rok zapamięta na całe życie. Najpierw fantastyczny start w Rajdzie Dakar, gdzie stanął na podium w klasie marathon, oprócz tego jako jedyny z polskich motocyklistów dojechał do mety, a także został najmłodszym motocyklistą w historii Dakaru, który dotarł do końca.

Jego późniejsze występy również zaskoczyły obserwatorów. Zwycięstwo wśród juniorów w Baja Dubaj i Hungarian Baja, trzecie miejsce w Baja Aragon, oraz czwarte, mimo problemów technicznych, w Baja Portalegre zapewniły mu Puchar Świata Baja Junior. Tym samym Konrad ma szansę na dwa Puchary Świata w jednym sezonie!

Abu-Dhabi Desert Challenge to ostatni rajd w tym roku, jest to też najważniejszy sprawdzian przed styczniowym Dakarem.

- Pustynia wciąga, ale uczy pokory. Mam świadomość, że walczę o Puchar Świata, ale to nie jest najważniejsze. Kluczem jest dojechać do mety, sprawdzić się, zobaczyć czy wnioski wyciągnięte po Rajdzie Maroka uda mi się wdrożyć w życie - mówi Konrad Dąbrowski.

Nie bez znaczenia jest również położenie geograficzne. Zawodnicy będą mieli do pokonania trasy wiodące między innymi przez obszar "Empty Quarter" ("Pusta ćwiartka"), pustynię wielkości Francji. Pustynia leży zarówno po stronie Emiratów Arabskich, jak i Arabii Saudyjskiej i to właśnie na niej rozegra się odcinek maratoński styczniowego Rajdu Dakar.

- Empty Quarter budzi skrajne emocje. Ciekawość, ale i świadomość ogromu tego terenu daje do myślenia. Podejrzewam, że będzie to bardzo trudny nawigacyjnie odcinek i cieszy mnie, że będę mógł doświadczyć tego obszaru jeszcze przed Dakarem - dodaje Dąbrowski.

Poza Konradem, o swój Puchar Świata walczy jadący quadem Rafał Sonik. Dla niego to będzie 10. puchar w życiu. Sonik do tej pory wygrał dwa razy Abu Dhabi Desert Challenge, w 2014 i 2016 roku.

W ADDC wystartują jeszcze trzy polskie załogi: Aaron Domżała pilotowany przez Macieja Martona, Michał Goczał z Szymonem Gospodarczykiem, i Kuba Przygoński z Timo Gottschalkiem.

O tym, czy Polacy wrócą z dwoma Pucharami Świata, które miejsce zajmą w rajdzie w Emiratach, dowiemy się już 11. listopada.