Brough Superior SS100. Kultowe motocykle na jednej scenie
To będzie wydarzenie, jakiego świat motocyklowy jeszcze nie widział. Największa w historii publiczna ekspozycja legendarnych motocykli Brough Superior SS100 odbędzie się podczas The International Classic MotorCycle Show w Stafford w Anglii.
Trochę daleko, ale taka okazja prędko się nie powtórzy. Organizatorzy szykują prawdziwą gratkę dla miłośników klasycznych jednośladów - zgromadzą ponad 20 egzemplarzy tego kultowego modelu, w tym te najrzadsze i najbardziej pożądane przez kolekcjonerów na całym świecie.
Reklama
A co dokładnie pojawi się na wystawie? Lista jest imponująca. Wśród gwiazd wydarzenia znajdzie się m.in. słynny "George VI" z 1929 roku, napędzany silnikiem JTOR V-twin JAP, który należał do samego T.E. Lawrence’a, znanego szerzej jako Lawrence z Arabii. Był jego wiernym towarzyszem do 1932 roku. Nie zabraknie także legendarnego "Works Scrappera" z 1927 roku, stworzonego przez samego Freddie’ego Dixona - maszyny, która w 1929 roku zdobyła tytuł najszybszego motocykla świata. Kolejną perłą kolekcji będzie niezwykły "Cunliffe Brough" z 1926 roku, którego unikalna stylistyka do dziś budzi zachwyt.
Ale to nie koniec atrakcji. Dom aukcyjny Bonhams przeprowadzi również licytację dwóch egzemplarzy SS100, które mają szansę osiągnąć zawrotne ceny, przekraczające 300 tysięcy funtów każdy. Kolekcjonerzy już ostrzą sobie zęby na tę wyjątkową okazję.
Historia modelu Brough Superior SS100 to nie tylko opowieść o inżynieryjnym mistrzostwie, ale też pasji do prędkości i prestiżu. Produkowany w latach 1920-1940 motocykl był ikoną swoich czasów. Powstało zaledwie około 3 tysięcy egzemplarzy, co oczywiście dziś czyni go jednym z najbardziej ekskluzywnych motocykli w historii. Szacuje się, że do naszych czasów przetrwał co trzeci z tych jednośladów. W okresie produkcji jego cena odpowiadała dzisiejszym 10 tys. funtów, czyli w przeliczeniu około 53 tys. zł, ale to nic w porównaniu z tym, ile jest wart obecnie. W 2014 roku jeden z egzemplarzy SS100 wyposażony w wózek boczny został sprzedany za astronomiczne 315,1 tysiąca funtów, czyli niemal 1,6 mln zł.
Brough Superior SS100 od początku był motocyklem dla koneserów. Już w latach 20. XX wieku jego osiągi musiałby budzić podziw - każda maszyna przed opuszczeniem fabryki przechodziła test prędkości na poziomie 160 km/h, co na tamte czasy było wartością nieosiągalną dla większości konkurencji. George Brough, twórca marki, nazywał swoje motocykle "Rolls-Royce'ami wśród jednośladów" i nie była to czcza przechwałka. W tamtych latach to właśnie SS100 wyznaczał standardy luksusu i wydajności.
Jednym z najsłynniejszych użytkowników tego modelu był wspomniany już T.E. Lawrence, który miał aż siedem egzemplarzy Brough Superior i był ich wiernym fanem. Niestety, akurat w jego przypadku miłość do prędkości doprowadziła do tragicznego wypadku w 1935 roku, gdy rozbił się na swoim SS100 i zginął.
Ale ten fakt z historii marki nie zaszkodził legendzie. W 2013 roku firma Brough Superior ujawniła plany budowy nowego SS100 jako hołdu z okazji 90. rocznicy najsłynniejszego modelu marki. Pierwsze SS100 zostały dostarczone w 2015 roku, oczywiście każdy z nich został wykonany na zamówienie. A wydarzenie w Stafford? To jedyna taka okazja, by na własne oczy zobaczyć to, co najlepsze w historii brytyjskiej, dwukołowej motoryzacji. Jeśli jesteś fanem klasycznych jednośladów, rezerwuj termin. Wydarzenie odbędzie się 26-27 kwietnia 2025 r. w Staffordshire County Showground, ST18 0BD.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze