Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 59
Pokaż wszystkie komentarzeBardzo fajny tekst Boczo chociaż z paroma stwierdzeniami bym się nie zgodził. Jeżeli chodzi o za wysokie enduro, hmmm raczej nie ma takiego pojęcia. Im wyższy prześwit tym lepiej, a na takim motocyklu nie staję sie co 5 minut, więc podparcie nie jest kluczowe. Honda Transalp, GS1200 uważasz, że są bezsensowe, ale podejżewam, że większość turystów bije im pokłony w garażach:P A teraz moje ubolewania. Myslę, że jako przeciętny Kowalski chciałbym, lekki motor, w miarę wygodny i z dość elastycznym silnikiem, niestety nie ma czegoś takiego. Nowa 600tka - NIEE. Jest tak mała, że motorowery są wygodniejsze. 1000 - moc jak w ciągniku, pojade dwa razy w życiu na tor, po co to. Sportowo- turystyczny, ciężkie bydle, przy moich 70kg 240kg motor to dużo. Nie ma co wybrać, czasy starych CBRek gaźnikowych, przepadły. AMEN
OdpowiedzPomyśl nad ER6n lub Er6f :) Lekkie i elastyczne i łatwe w prowadzeniu :) Zostaje zawsze BMW F800 S (ST).. Pozdrawiam...
OdpowiedzŁatwe w prowadzeniu to nie powinno być, motor musi mieć charakter i dzikość:P Najrozsądniejszym wyborem wydaję się FZ1, a serce podpowiada RC51:P
OdpowiedzZatem wiesz co wybrac z nowych sprzetow :) To bierzcie i jedźcie bracie :) no i przyczepności...:)
Odpowiedz