tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Komentarze do: Współczesne motocykle - lans, poza, czy...
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
Komentarze 59
Pokaż wszystkie komentarze
Autor: stały czytelnik portalu 19.01.2009 16:31

Ciekawie napisany artykuł, ale z częścią wypowiedzi się nie zgadzam. Robiąc prawo jazdy na motocyklu suzuki gn 250 przejazd przez wzdłużne nierówności nie był banalnie prosty, choć dynamika do przemieszczania się po mieści przyzwoita. Potem przesiadając się się na suzuki gs 500e (wspaniały motocykl) pokonywanie wzdłużnych nierówności było o wiele prostsze a dynamika jazdy znacznie wyższa. W tej chwili jeżdżę motocyklem yamaha fz1 i jest jeszcze lepiej ,motockl jest ciężk,i ale wspaniale ciągnie czy ma 3 tyś obrotów (jak do spokojnej jazdy) czy 6 tyś, czy 10 tyś. Prowadzi się o wiele precyzyjniej i nie wężykuje jak gs 500 przy 150 km/h. Dlatego nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że nie można wykorzystać tego co oferują współczesne motocykle - można tak jak można się cieszyć z precyzji prowadzenia po wytyczonym torze, z ustawień zawieszenia wg stylu jazdy bardziej twardego czy odwrotnie, z łagodnej charakterystyki oddawania mocy bez dołków i trudnych do okiełznania napadów agresji silnika w pewnych przedziałach obrotów, tak jak i z faktu że na pierwszym biegu można przekroczyć prędkość 100km/h czy jechać na 6 biegu 40km/h. Tak jak można cieszyć się przyjemnością umiejętnego posługiwania się manetką "gazu" i świadomością z konsekwencji jego dozowania, że nie zawsze można go odkręcić nieświadomie na max. Bardzo to lubie tak jak nie lubie jadąc samochodem czy motocyklem o mniejszej mocy, gdy odkrecając "manetkę gazu" czekam i czekam ... na przyśpieszenie i wykonuję ruchy jak dziecko na płaskim stoku które chce wprawić w ruch sanki by zjechały choć trochę w dół. Jestem przekonany, że można wykorzystać potencjał współczesnych motocykli tylko jest to dziś okropnie trudne na polskich drogach gdzie motocykle pojemności 1000 są wstanie przekroczyć wszystkie ograniczenia prędkości włączając w to autostrady na pierwszym biegu a często mają tych biegów ... 6

Odpowiedz
Autor: geco 10.01.2009 18:20

Drodzy Forumowicze! Nikt nie uchronił się w swych wypowiedziach od indywidualnego, subiektywnego spojrzenia. Nie uniknął tego nawet sam Autor. Jego wypowiedź, również nacechowana jest fanatyzmem wstecznictwa ale takiego wyrachowanego marketingowo, prowokacyjnego i bardzo na pokaz. Zanim napisał jaką markę użytkuje "wyniuchałem" to z tekstu ogólnego. Problem nie polega na tym, że świat zasuwa do przodu. To jest akurat ok. To jest min. nasze bezpieczeństwo, wygoda i lans oczywiście ;-). Co w tym złego, że w motocyklach mamy ABS? Czy 50-latek nie może latać szlifierką a 20-latek cruiserem? Problem polega na zupełnym braku tolerancji. To co cieszy gościa na Ogarze, być może on sam odczuwa jak ktoś inny na Hayce przy 280km/h. To piękne, że się różnimy i że każdy ma "inny kombinezon". Bardziej wkurza mnie otaczająca nas zewsząd kryptoreklama, manipulacja marketingowa, przemycanie wzorców w na pozór "lekkich" tekstach o "Współczesnych motocyklach". Ile tu mamy merytoryki, a ile szczekania na sąsiada w lepszych butach lub na innym sprzęcie. Na pozornie błahych porównaniach buduje się politykę z jednej strony negacji a z drugiej promocji. W tekście o naciąganiu łańcucha dwie Firmy zapłaciły za swoją reklamę ale logo trzeciej (notabene "najmocniejszej" marketingowo) pojawia się tam jakby obligatoryjnie. I to jest prawdziwy lans przez duuuuużeee "L". Szufladkowanie na lanserów, easy riderów i skuterowców zaczyna być wkurzające na tym portalu. Kiedyś to był na prawdę serwis dla Motocyklistów ale się zmienił. Spróbujcie kiedyś policzyć ile razy pojawiają się niektóre marki w tekście, jakich zdjęć jest najwięcej, kto rozpycha rubrykę swoim: "ja jestem ta jedyna słuszna marka", do granic przyzwoitości dziennikarskiej . Ile Waszej uwagi wypełnia reklama przemycana w niewinnych rozważaniach o lansie. A na marginesie - tytuł ambitny, tekst słaby technicznie a każdy motocykl ma tyle duszy ile jego właściciel i tego nie zmieni żadna statystyka ;-).

Odpowiedz
Autor: Boczo 07/01/2009 14:14

Autor jeździ Yamahą XJ600.

Odpowiedz
Autor: ChaoticBiker 08/01/2009 09:55

Człowieku, mam takie same odczucia. Sam zaczynałem jeździć na SHL 175ccm, potem na jawie 350 (jaka to była moc wtedy!!) a teraz jezdze na suzuki gs 1100 zrobionym na choppera(czyli obciete wszystko co zbedne, obnizone i wysoka kierownica) lub na dnieprze mt11. Ale jak zaczynalem jezdic na tych starych polskich i czeskich dwusuwach, to czesto slyszalem od znajomych, ze motocykle to niebezpieczne, glupota, ze motocyklisci to dawcy i wiele innych bzdur. A teraz? motocykli w moim otoczeniu namnozylo sie niesamowicie, czesto ludzie najpierw kupuja motocykl a dopiero potem robia prawo jazdy. I tez jak mnie irytuje jak teraz przylatuja do mnie z pytaniami "czy bandit 600 to dobre na poczatek, czy moze lepiej wziac tego 1200?" nosz jaaaaapieeerrdzielee!!! zazwyczaj odpowiadam "kup se czlowieku jakies 250ccm i jak sie w ciagu 2 lat nie zabijesz to wtedy zastanow sie nad czyms do 600ccm max." Ale w sumie zauwazylem tez prawidlowosc, ze im ktos wiekszy sprzet kupi na poczatek, tym ostrozniej jezdzi... Tak czy siak jak widze jedzie taki na bandit 600 (najpopularnieszy motor dla mistrzow prostej) i na prostych leci w pizdu grubo ponad 120kmh a potem na zakrecie zwalnia do 30kmh nawet mniej, i jeszcze malo co sie nogami nie podpiera..... rany ja jadac na moim ze stala predkoscia 60kmh doganialem kilku takich gosci na kazdym zakrecie.... Az sie krew gotuje jak takie cos widze, potem przez nich wlasnie mamy zla reputacje. No i rejestracje - charakterystycznie zagieta do gory prawie zawsze swiadczy o tym, ze wlasciciel motocykla tego 1. nie ma prawa jazdy, 2. nie umie jezdzic i stwarza zagrozenie Ehhh duzo by pisac....

Odpowiedz
1 2
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    na górę