BMW K1600 Grand America [TEST VIDEO]
BMW K1600 Grand America to w pewnym sensie odmiana modelu K1600 GTL, ale w amerykańskim stylu. Ten motocykl jest jak niemiecki turysta, który wyjechał do USA na wakacje i tak mu się spodobało, że wrócił do Europy w kowbojkach z ostrogami, koszuli w kratę i w kowbojskim kapeluszu...
Zanim świat ujrzał K1600 Grand America, zaprezentowano jeszcze pewnego rodzaju wariację na temat tego modelu, mianowicie K 1600B Bagger. Jest to stylowy krążownik, niezwykle podobny do K1600 Grand America, lecz pozbawiony wysokiej, regulowanej szyby i centralnego kufra z wygodnym oparciem dla pasażera. Tym razem pod redakcyjną lupę, czy raczej przed redakcyjny obiektyw, wzięliśmy jednak wersję w pełni luksusową, prawdziwy okręt na dwóch kołach, jakim jest Grand America.
W przeciwieństwie do znanego wszystkim modelu K1600 GTL, w przypadku K1600 Grand America prędkość maksymalna, ze względu na aerodynamikę, została ograniczona do około 170 km/h, ale i na to znaleźliśmy już sposób… Jaki? Wszystkiego dowiecie się z naszego filmowego testu:
Najgroźniejsi konkurenci? Na pewno przede wszystkim nowa Honda Gold Wing, ale też Indian Roadmaster, czy Harleye z rodziny Touring.


Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeFajnie zrobiony test. Dobre zdjęcia, muzyka, no i oczywiście komentarz. Miło się oglądało. Więcej takich testów proszę. Gdyby mnie było stać na podobny motocykl, to jednak chyba wolałbym Fujarę. ...
OdpowiedzDzięki Darek za komentarz i miłe słowo :) Fakt, że możliwości takich maszyn jak Fujara, jeśli chodzi o szybszą jazdę, czy jazdę po zakrętach, wyraźnie przewyższają to to oferuje ten motocykl. Grand America to chyba bardziej konkurencja dla Roadmastera, Electry, czy Goldasa. Co do ceny to fakt - to już chyba najwyższa półka cenowa. A co do MZ to zaczynałem od czerwonej ETZ 150, którą do dziś miło wspominam :)) pozdrowienia!
Odpowiedz