tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 10 niezapomnianych motocykli typu cruiser. Je¼dzi³e¶ którym¶?
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

10 niezapomnianych motocykli typu cruiser. Je¼dzi³e¶ którym¶?

Autor: Andrzej Sitek 2022.09.16, 14:56 Drukuj

Motocykle typu cruiser zdefiniowały amerykańską kulturę w wczesnych lat 30. XX wieku do końca lat 60. Duże krążowniki szos w typie macho są nadal popularne wśród miłośników motocykli, którzy mają w sobie coś z buntowników. Przypomnijmy dziesięć z nich.

Ciężkie maszyny tego typu mogłyby opowiedzieć niejedną wspaniałą historię i niejako to robią za pomocą swoich niskich pomruków. To prawdziwe lwy drogi, ale to również rodzina, w której znajdują się mniejsze, chociaż nie mniej groźne, drapieżniki.

NAS Analytics TAG

Oto dziesięć motocykli typu cruiser, które przyciągają wzrok swoimi szlachetnymi, ponadczasowymi kształtami, nawiązują do legendy stylu lub są silne jak dawne konie pociągowe. Niektóre żyją już wyłącznie w drugim obiegu, inne przekształciły się w nowocześniejsze wersje i odmiany, ale łączy je klimat cruiserów, nawet jeśli niektóre są znacznie mniejsze od swoich bardziej znaczących towarzyszy.  To prawdziwe legendy, a w części przypadków spadkobiercy przeszłości, która nadal przecież żyje. 

1.Harley-Davidson CVO Road Glide

Bezkompromisowa maszyna, którą w fabrykach HD składa się ręcznie do ostatniej śrubki. Ponad 400 kg masy (z płynami) tego dwuipółmetrowego kolosa (2460 mm) może rozpędzić tylko naprawdę potężna jednostka Milwaukee-Eight 117 o pojemności 1923 cm3. Masywny widlak charakteryzuje się niskoobrotową prędkością podróżną oraz wysokim momentem w niskim zakresie obrotów, co pozwala uzyskać potężną moc podczas wyprzedzania.  Mówiąc krótko, CVO Road Glide połyka kilometry kompletnie bez wysiłku.  Starsza wersja motocykla, dla której galopuje 91 koni mechanicznych, osiąga 100 km/h w zaledwie 3,7 sekundy.  Wspaniały wynik jak na takiego giganta. W wersji 2022 CVO Road Glide generuje 103 KM mocy i 169 Nm momentu obrotowego silnika.

2. Kawasaki Vulcan 2000

Kolejny krążownik, który ma dość siły, aby pozostawić inne maszyny daleko za sobą, w chmurze kurzu. Vulcan 2000 przyspiesza do 100 km/h w 3,95 sekundy, natomiast stalowym sercem tego czołgu jest jednostka V2, której maksymalny moment 191 Nm osiągany jest przy 2800 obr./min. Pojemność skokowa japońskiej Godzili to 2053 cm3, a waga na sucho ponad 380 kg. Vulcan 2000 nie jest już dziś produkowany, bo jego historia to lata 2004 - 2010, ale wciąż można go spotkać na drodze. Szerokie autostrady po horyzont to jego naturalne środowisko.  W obecnej ofercie Kawasaki nie ma po nim śladu, bo przecież Vulcan S może być tylko namiastką dawnej siły. W ramie aktualnego Vulcana spoczywa dwucylindrowiec w układzie równoległym o pojemności 649 cm3.  

3. Triumph Rocket 3 GT

Jeszcze kilka lat temu w tym miejscu znalazłby się Rocket III Roadster, ale czasy się zmieniają. Aktualna oferta składa się z czterech wariantów Rocketa, który stracił rzymską trójkę na rzecz arabskiej. Rocket 3 GT na pewno zasługuje na swoją nazwę.  294 kg to niebagatelna masa, ale dzięki jednemu z najpotężniejszych silników motocyklowych na świecie, ciągnik Triumpha rozpędza się do 100 km/h w 2,7 sekundy. Pojemność skokowa "rakiety" to aż 2458 cm3. Przy tym jest to motocykl naprawdę szybki i narowisty w sposób, który innym masywnym maszynom z rodziny cruiserów jest nieznany. To głównie zasługa czterosuwowego, trzycylindrowego, rzędowego silnika DOHC, który potrafi wygenerować 165 KM przy 6000 obr./min. Nazwa Rocket 3 pochodzi od motocykla brytyjskiej grupy przemysłowej The Birmingham Small Arms Company Limited, produkującej m.in. broń, i jest spadkiem po maszynie Rocket 3 z 1968 roku, produkowanej również pod mianem Triumph Trident.

4. Yamaha Star V-MAX

Niezapomniana Yamaha z rodziny power cruiser nie ma klasycznego wyglądu, ale po wielu latach obecności na drogach i w sercach wielotysięcznej rzeszy motocyklistów, stała się legendą na równi z innymi ciężkimi cruiserami. Od premiery maszyny w 1985 roku wiele się zmieniło, ale V-MAX wciąż jest w swojej klasie bardzo szybki. Cycle World, znane medium motocyklowe, wykonało kilka lat temu próbę szybkościową stawiając przeciw sobie Triumpha Rocket III 2015 i Yamahę Star V-Max. Yamaha łatwo pokonała rywala, bo przyspiesza od 0 do 100 km/h w 2,5 s. i może rozpędzić się do 220 km/h. Silnik V-Maxa typu V4 o pojemności 1679 cm3 ma prawie dwieście koni mechanicznych (144 kW) i maksymalny moment 166,8 Nm przy 6500 obr./min. Historia Yamahy Star V-MAX miała krotką przerwę między 2003 rokiem a 2009, po którym wznowiono produkcję tego trudnego w poskromieniu motocykla. Koniec w Europie nastąpił w 2016 roku z powodu coraz ostrzejszych norm emisji spalin. Osłabiony do 174 KM wariant nadal był oferowany za oceanem, ale w 2020 roku, po 35 latach produkcji, V-MAX odszedł na wieczne odpoczywanie. Może jeszcze kiedyś wróci? 

5. Ducati Diavel 1260 S

Niektórzy zapewne będą się zżymać widząc tę maszynę w zestawieniu, bo Diavel ma cechy cruisera i naked bike’a, czyli ducha maszyn bardziej surowych, zwanych po prostu "golasami". Wystarczy jednak jeden rzut oka, aby stwierdzić, że włoska firma z branży motocyklowej tworząc swoją maszynę czerpała z wielu dziesięcioleci tradycji krążowników. Ducati Diavel pojawił się 2011 roku. Aktualny powercruiser ma sportowe zacięcie, co determinuje jego wygląd i możliwości. Obecnie model 1260 S napędza silnik Testastretta DVT o pojemność 1262 cm3 i 162 KM przy 9500 obr./min. Maksymalny moment wynosi 129 NM przy 7500 obr./min, a do "setki" Diavel rozpędza się w 2,7 s. Ten jednoślad waży z płynami 249 kg i swego czasu wywołał prawdziwą burzę w motocyklowy świecie, bo łączenie Ducati z cruiserami to było coś gorszego niż Pudzian tańczący Jezioro Łabędzie. Ostatecznie włoski powercruiser znalazł bardzo wielu zwolenników mimo, a może dlatego, że to raczej bezkompromisowy wojownik niż krążownik szos.  

6. Harley-Davidson XL883 Sportster Iron

Dlaczego nieprodukowany już Sportster Iron, a nie aktualny Sportster S z roku modelowego 2022? Bo ten starszy jest legendą, a nowy… jeszcze długo nią nie będzie. Historia Sportstera sięga lat 50. ubiegłego wieku, natomiast jeszcze do 2006 roku ten zwarty i dynamiczny cruiser miał seryjny gaźnik. Wersja czarna jak smoła pojawiła się mniej więcej dekadę temu i sprawiła, że wielu motocyklistów na nowo pokochało markę z Milwaukee. W klasycznej wersji z mniej więcej połowy poprzedniej dekady silnik V2 generował dość skromne 53 KM. Maksymalny moment obrotowy 67 Nm pojawiał się przy 4400 obr./min. Iron wciąż jest motocyklem bezkompromisowym. To praktycznie sama stal i aluminium, minimum plastiku, uproszczony zegar i nieskończone opcje modyfikacji. Pierwsze, co trzeba zrobić, to wymienić oryginalne wydechy na pozbawione db killerów rury od Vance & Hines. Jeszcze więcej pochłaniającej światło czerni i dźwięk rodem z piekła będzie wówczas wywoływał drżenie ziemi. Ten mały cruiser ma naprawdę wielkie, smoliście czarne serce. Mówicie co chcecie, ale aktualna wersja nie ma tego "czegoś".

7. Yamaha XV 950/R Bolt

Bolt nieprzypadkowo nawiązuje do Irona. Japończycy widząc sukces małego HD i jego niesamowitą popularność postanowili zaatakować ten sam segment rynku. Specjaliści Yamahy dołożyli wszelkich starań, aby ten niespełna 250 kilogramowy motocykl, którego produkcję rozpoczęto w 2013 roku, przemówił swoim wyglądem i możliwościami do maksymalnej liczby miłośników motocykli. Bolt miał przewagę techniczną nad innymi cruiserami w wielu obszarach, szczególnie hamulców i silnika. Dobrze zbudowany, nieźle radził sobie na drodze i był udanym połączeniem nowoczesności z tradycyjnym stylem. Oczywiście wzorem HD, Yamaha oferowała olbrzymi katalog customowych części, które pozwalały spersonalizować ten motocykl w dowolnym kierunku. "Strzałę" napędzał widlak o pojemności 942 cm3. Maksymalny moment obrotowy wynosił 79,5 Nm już przy 3000 obr./min. Ale coś poszło nie tak. Produkcje Bolta dla Europy zakończono w 2016 roku. Obecnie jest oferowany wyłącznie w Japonii.

8. Honda Shadow 750 Black Spirit

Historia modelu Shadow sięga 1983 roku. Wyjątkowość tej rodziny polega na rozpiętość silników V-twin od 125 cm3 do 1100 cm3. Przez lata nastąpiło również wiele modyfikacji, szczególnie w późnych latach 90 XX w., kiedy to zmieniono charakterystykę napędów i stylistykę motocykli. Honda również zapragnęła dołączyć swoim modelem do grona bardziej "niegrzecznych" maszyn. Masywniejszych, przysadzistych, ale niezbyt dużych, łączących styl retro z nowoczesnością. Przy pojemności skokowej wynoszącej 745 cm3 maksymalna moc "czarnego ducha" wynosi 46 KM (5500 obr./min), zaś maksymalny moment 64 Nm przy 3500 obr./min. Black Spirit posiada również bezobsługowy wał Cardana, który gładko przenosi moc na tylni napęd. Tej mocy jakoś specjalnie dużo nie ma. W Hondzie Shadow zaprzężonych jest 46 mechanicznych koników, ale przy wadzie motocykla wynoszącej około 250 kg, są w stanie poradzić sobie na drodze.  Shadow istnieje do dziś. W roku modelowym 2022 nazywa sie Honda Shadow Phantom.

9. Honda Rebel 1100

Zaczęło się od Hondy Rebel CMX 500, która zadebiutowała w 2017 roku i w zaledwie dwa lata stała się trzecim najlepiej sprzedającym się motocyklem w swojej klasie (w Europie). Idąc za ciosem Japończycy zaprezentowali pod koniec 2020 wersję 1100 na rok modelowy 2021. Ten bardzo klasyczny z wyglądu motocykl ma ramie trwały piec od modelu CRF 1100 L Africa Twin. Sinik oferuje 87 KM i 98 Nm momentu obrotowego i został przestrojony pod kątem maksymalnego ciągu w zakresie niskich i średnich obrotów. Do tego otrzymał sugestywne, dopracowane brzmienie wydechu. CMX 1100 zachował istotę tego, co uczyniło mniejszego brata wyjątkowym, dodając wyższe osiągi, więcej charakteru i zestaw najbardziej zaawansowanych rozwiązań technicznych Hondy. Dla ludzi, którzy lubią karawany, CMX 1100 można wyposażyć w dwusprzęgłową przekładnie automatyczną DCT.

10. Suzuki Intruder 1800

Intruder to cruiser, który zyskał międzynarodową sławę. Linia Intruder istnieje od połowy lat 80. ubiegłego wieku, a w Europie cieszyła się niesłabnącą popularnością do 2017 roku, kiedy to Intrudera 1800 zabiła norma Euro 4.  Swoją drogą, w 2005 roku pojawiła się linia Boulevard, która zasadniczo zastąpiła Intrudera. Ale nie na Starym Kontynencie. Najznamienitsza wersja Intruder 1800R została zapoczątkowana jeszcze w 2006 roku. Suzuki 1800R posiada w ramie potężny piec o pojemności 1786 cm3, którego masa przekracza 100 kg. Widlak generuje 127 KM i 160 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przy masie motocykla wynoszącej ponad 300 kg sprint do setki w 4 sekundy musi robić wrażenie. Intruder 1800 z płynami i paliwem może ważyć nawet blisko 350 kg, ale mimo to potrafi rozpędzić się ponad 200 km/h. Poza Europą klasyczną linię Intrudera kontynuuje Boulevard C50 i C50T, a bardziej nowoczesną wspaniały Boulevard M109R B.O.S.S.

To już jest koniec

To już cała gorąca dziesiątka cruiserów, która jest oczywiście gromadą dobraną bardzo subiektywnie, bo w rankingach tego typu pierwsze skrzypce grają osobiste sympatie i antypatie.  Których maszyn zabrakło waszym zdaniem? A może uważacie, że jakiś motocykl z powyższych nie zasłużył na miejsce w tym doborowym towarzystwie lub nie przystaje do rodziny?

NAS Analytics TAG


NAS Analytics TAG
Zdjêcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    NAS Analytics TAG
    na górê