Marc Marquez miałby zostać wypożyczony do Ducati. Niewiarygodna, ale ciekawa teoria hiszpańskich mediów
Marc Marquez i decyzja odnośnie jego przyszłości to najgorętszy temat ostatnich tygodni w padoku MotoGP. Sam zainteresowany przyznał, że ma na stole trzy opcje. Jedna z nich ma zakładać pozostanie w Hondzie, druga to według plotek przejście do Gresini Racing, a teraz pojawiły się doniesienia odnośnie trzeciego wariantu.
Podczas rundy w Indiach pojawiły się głosy, że kontrakt dla Marqueza w zespole Gresini Racing już leży na stole i po stronie zawodnika pozostaje jedynie rozwiązanie sytuacji z Hondą, jeśli zdecyduje się skorzystać z propozycji Włochów. Według zapewnień Marqueza, wszystko ma się wyjaśnić podczas rundy w Japonii. Teraz hiszpański AS wyskoczył jak królik z kapelusza z teorią dotyczącą trzeciego wyjścia dla Marca Marqueza.
Według hiszpańskich dziennikarzy Marc Marquez miałby zostać w Hondzie, ale ta wypożyczyłaby go do zespołu Gresini Racing i zawodnik mógłby wrócić do zespołu Repsol Honda w sezonie 2025. Taka sytuacja byłaby dość nietypowa, ponieważ to by oznaczało, że Marquez poznałby sekrety Ducati i wrócił do Hondy, żeby się nimi podzielić z nowymi inżynierami, którzy zostali zatrudnieni na jego życzenie.
Na razie sam Paolo Ciabatti podgrzewał atmosferę, mówiąc, że nie ingeruje w sprawy pomiędzy Marquezem i Gresini Racing. Koji Watanabe, prezes Honda Racing Corporation dodał, że chciałby, aby Marquez pozostał, ale jeśli zdecyduje się na odejście, to nikt nie będzie go zatrzymywał. Japońska runda MotoGP odbędzie się w dniach od 29 września do 1 października i wtedy wszystko powinno się wyjaśnić.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze