Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 50
Pokaż wszystkie komentarzetak, tak tylko ciekawe jak udowodnic policji ze ten delikwent wyrzucil peta a ja nim dostalem w twarz. nie ma sensu tego zglaszac bo i tak nic z tym nie zrobia. lepiej uje**c lusterko moim zdaniem i sie koles oduczy :P
OdpowiedzTeż dostałem niedawno kiepem, na początku chciałem gościa dogonić i mu ostro nawrzucać, ale doszedłem do wniosku, że nie będę sobie szargał nerwów. Zdrowie się ma jedno. To samo koledzy radzę wam. Chill. Obserwuję, że kierowcy puszek powoli się do nas przyzwyczajają i większość z nich jak może zaczyna ustępować drogi. Wszystko wymaga czasu. Dotrzemy się, tak jak dzieje się to na całym świecie. Tylko spokój i zrozumienie. Dobry artykuł-gratulacje. Swoje prawa trzeba znać.
OdpowiedzNo najlepiej urwać lusterko, i właśnie takiem jak ty trzeba by było otwierać drzwi. Chore podejście. Rację ma osoba prosząca o spokój. fakt jest taki, każdy jeździ tym czym lubi. Ja jak widzę moto z tyłu to staram się zjechać bo co mi szkodzi? czasami sie jednak zdarza, że moto widzę w ostatniej chwili. Motocykliści nie mogą też wymagać aby kierowcy patrzyli cały czas w lusterka. Jak wiadomo moto potrafi jechać bardzo szybko więc może się pojawić nagle i tak samo szybko zniknąć. WIĘCEJ WYROZUMIAŁOŚCI NA DRODZE. APEL: Kierowco ustąp miejsca bo i tak cię motocyklista wyprzedzi. Zabierzesz mu góra 10 s. Motocyklisto uważaj na kierowców, oni często cię nie widzą. Może ci zrobić krzywdę nie chcący. I nie psujcie sobie maszyn!!!!!
OdpowiedzCo za kretyński stronniczy artukuł. Motocykliści często wyprzedzają mnie jadąc miedzy pasami. Zjeżdzam im niestety bo boję sie ze mi któryś przywali w bok. Widziałem tez ze omijają korki chodnikiem a to jest zabronione. Jesli dalej będą jeździć środkiem to sie wku.. i będę jechał zygzakime od prawej do lewej lini pasa ruchu. Jest to dozwolone a nie pozwoli palantowi wyprzedzić mnie w niebezpieczny sposób. Ciekawe czy taki święty motocyklita jak sie bujnie na swoic 2 kółkach i porysuje mi lakier albo rozwali listerko to czy sie zatrzyma i przeprosi. Chamstwo jest w motocyklistach bo jeżdzą środkiem i nie sygnalizują zamiaru zmiany pasa - bo jadą środkiem i mają to w d.... Kretyńskie naklejki "Patrz w lusterka..." powinno sie zmienić na Motocyklisto patrz przed siebie nie jesteś sam na drodze.
OdpowiedzPiotrze - to Twój problem czym jeździsz. Wsiadając w samochód liczysz się z tym, że przyjdzie Ci stać w korkach. Myślę, że gdybyś przesiadł się na 2 kółka to zmieniłbyś zdanie. A złośliwości w kierunku motocyklistów dowodzą jedynie, że to co pisałem o kulturze jazdy kierowców potwierdza się w tym co Ty piszesz. życzę więcej rozwagi.
OdpowiedzRobie wlasnie prawo jazdy i wiem ze jest taki przepis ktory nakazuje przy wyprzedzaniu i omijaniu zachowanie dwoch waronkow odnosnie odstepu 1. Ma byc bezpieczny 2. Ni moze byc mniejszy niz metr!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pozatym to tylko prawo, a jak wiadomo jest po to zeby je lamac :P
OdpowiedzO ile ja pamiętam - przy wyprzedzaniu jednośladu bądź pieszych. Metr nie tyczy się samochodów.
Odpowiedz