Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Pebe, tak, problem Rossiego wynikał z awarii silnika. Co do Capirossiego, to też walczył o czas, ale widocznie był sporo wolniejszy od Caseya. Z kolei Australijczyk i tak nie wywalczyłby o wiele lepszego czasu bo miał dzisiaj spore problemy. Eliasa faktycznie szkoda, ale niestety nikt inny poza Stonerem nie potrafi przystosować sie w tej chwili do Ducati. Miejmy nadzieję, że to się zmieni. PS: Faktycznie, 125ccm jak zwykle zapowiada się bardzo ciekawie! Szkoda, że kolejny sezon bez Polaków :-(. Pozdrawiam,