Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Dobrze że firmy biorą się powoli za zagospodarowywanie tysięcy motocykli na Polskich drogach. Jeżeli nie będzie wśród motocyklistów kultury jazdy, to wrócimy do lat 90-tych, kiedy to motocyklista kojarzył się z szalonym samobójcą a motocykle z maszynami do zabijania. Fajnie, że powoli widać dobre strony motocykli i że coraz więcej ludzi zaraża się tym pozytywnym sportem.