Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Kiedy kilka lat temu stanąłem na swiatłach na mokotowie moją XJ600, a obok mnie stała FuJaRa, coś mnie tknęło. Po pierwsze czułem się jak bym stał osobówką obok TIRa, po drugie, od tego momentu chciałem mieć takiego TIRa. Teraz po kilku sezonach uważam, że to był dobry zakup. Po 2 latach przyzwyczaiłem się do latania w korkach, chociaż mi jej trochę na korki szkoda, to nie odstaję od innych w Wawie. Kogokolwiek spotkam, kto miał przyjemność obcowania z tym sprzętem odradza mi jej sprzedaż. Trochę mnie to denerwuje bo podoba mi się nowa SuperTenera, ale ten sprzęt jest naprawdę bezawaryjny, wygodny i bardzo szybki.
Kiedy kilka lat temu stanąłem na swiatłach na mokotowie moją XJ600, a obok mnie stała FuJaRa, coś mnie tknęło. Po pierwsze czułem się jak bym stał osobówką obok TIRa, po drugie, od tego momentu chciałem mieć takiego TIRa. Teraz po kilku sezonach uważam, że to był dobry zakup. Po 2 latach przyzwyczaiłem się do latania w korkach, chociaż mi jej trochę na korki szkoda, to nie odstaję od innych w Wawie. Kogokolwiek spotkam, kto miał przyjemność obcowania z tym sprzętem odradza mi jej sprzedaż. Trochę mnie to denerwuje bo podoba mi się nowa SuperTenera, ale ten sprzęt jest naprawdę bezawaryjny, wygodny i bardzo szybki.