Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Oczywiście, ale nie odnosisz się do przedmiotu naszej niezgody. Pseudoargumentami nazwałem jedynie twierdzenie jakoby motocykl na długich miał być z jakichś wydumanych powodów gorzej widoczny niz jadący na światłach mijania. Otóż on jest lepiej widoczny, a że może byc uciążliwy to inna sprawa. Podobnie jak głośniejszy niż obowiązująca norma wydech powoduje że puszkarze w mieście wiedzą o Tobie zanim przystąpisz do ich wyprzedzenia, jak również wiedzą o Tobie gdy przejeżdżasz w korku między 2 sznurami pojazdów. W końcu te same zjawiska (światło i dźwięk) wykorzystują pojazdy uprzywilejowane, które także włączają długie światła, więc gadanie że dobre oświetlenie (nie popieram długich ale dodatkowe światła 'dzienne' jak najbardziej) i 'słyszalny' wydech nie poprawiają bezpieczeństwa wobec typowych sytuacji podbramkowych to dla mnie tendencyjne, nieobiektywne gadanie.