Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Żenada !!! Bilety 25zł może być, ale 10zł za nie odśnieżony parking to tylko w PL możliwe, skandal!!!Ciekawe ile śniegu było na dachu. Zagospodarowanie hali: 3/10 pusta, 2/10 MP customów, 2/10 skutery, 1/10 motory, 1/10 ubrania, 1/10 samochody. Przyjechałem zobaczyć nowe armaty wystawione przez największych na 2010 rok, a tu lipa, parę motorków godnych uwagi (dokładnie według mnie 3) i góra rzeczy, które w ogóle mnie nie interesowały. Chyba organizator w ten sposób łatał brak tego co najważniejsze. Brak Suzuki i Kawasaki, czyli połowa czołówki nieobecna, a reszta bardzo kiepsko lub oszczędnie-jak kto woli. Na poziomie wystawiło sie jedynie BMW i DUCATI. Po godzinie chodzenia to co interesuje mnie najbardziej widziałem już 2 razy, nawet zdjęć mi się nie chciało robić, bo nie było nic interesującego. Imprezę uratowały MP customów, bo bez tego można by było obejść halę w 10 minut. Prawda jest taka że impreza ubiegłoroczna w KAPELUSZU podobała mi się 2 razy bardziej. Mniej, ale konkretniej. Jedno jest pewne w przyszłym roku odpuszczam sobie tę imprezkę.
Żenada !!! Bilety 25zł może być, ale 10zł za nie odśnieżony parking to tylko w PL możliwe, skandal!!!Ciekawe ile śniegu było na dachu. Zagospodarowanie hali: 3/10 pusta, 2/10 MP customów, 2/10 skutery, 1/10 motory, 1/10 ubrania, 1/10 samochody. Przyjechałem zobaczyć nowe armaty wystawione przez największych na 2010 rok, a tu lipa, parę motorków godnych uwagi (dokładnie według mnie 3) i góra rzeczy, które w ogóle mnie nie interesowały. Chyba organizator w ten sposób łatał brak tego co najważniejsze. Brak Suzuki i Kawasaki, czyli połowa czołówki nieobecna, a reszta bardzo kiepsko lub oszczędnie-jak kto woli. Na poziomie wystawiło sie jedynie BMW i DUCATI. Po godzinie chodzenia to co interesuje mnie najbardziej widziałem już 2 razy, nawet zdjęć mi się nie chciało robić, bo nie było nic interesującego. Imprezę uratowały MP customów, bo bez tego można by było obejść halę w 10 minut. Prawda jest taka że impreza ubiegłoroczna w KAPELUSZU podobała mi się 2 razy bardziej. Mniej, ale konkretniej. Jedno jest pewne w przyszłym roku odpuszczam sobie tę imprezkę.