Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 72
Pokaż wszystkie komentarzea na podstawie jakiego przepisu urząd powinien wydać dokument, skoro nie ma przepisu przejściowego, jak sam zauważyłeś? bardzo chętnie wydalibyśmy dokument każdej osobie będącej w sytuacji Natalii, gdyby jakikolwiek przepis na chwilę obecną pozwalał na to. ale go po prostu nie ma.
OdpowiedzPowiem tak szanuje twoją prace bo wiem że jesteś zobligowany ustawami i nie mam pretensji że je respektujesz to jest normalne ale jako organ państwowy powinniście tego typu sprawy poddawać tzw.kwarantannie a nie obligatoryjnie wydawać decyzje.PS:wiem że to nie zależy od waszej złej woli, a może posłać jakieś monity do ustawodawcy.
Odpowiedz" a może posłać jakieś monity do ustawodawcy" - tak też zrobiliśmy. Proszę mi wierzyć, robię co w mojej mocy, by może doszło do sytuacji dokonania zmian w ustawie. Jestem jednak tylko szarym urzędnikiem, związanym przepisem prawa, który jest niekorzystny dla klientów. I proszę mi wierzyć - nie jest to mi obojętne.
OdpowiedzW takim razie wygląda na to że zostały wyczerpane wszystkie możliwe sposoby na załatwienie sprawy, a z mojej strony dodam że rzadko spotyka się urzędnika chcącego rozwiązać problem petenta tak jak w tym przypadku szacunek .Pozdrawiam.
Odpowiedzja znam takich urzędników:) My też jesteśmy ludźmi . I jest mi ogromnie przykro, że doszło do takiej sytuacji i ogromnie trudno rozmawia mi sie z klientami , którzy mają takie problemy. Probuję wczuć się w ich sytuację, wiem, ze czują się oszukani, ale mam związane ręce na chwilę obecną. Mam jednak nadzieję, że prędzej czy później zostaną dokonane zmiany w ustawie na korzyść klientów.
Odpowiedz