Ulica. Widok z kamery przemysłowej.

W lewym dolnym rogu coś, co wygląda jak niewielki pojazd  pocztowy lub bardzo mała ciężarówka. W pewnym momencie z oddali nadjeżdża (w niekontrolowany sposób) jednoślad. Na pokładzie kierowca + pasażer. Ani jeden z nich nie ma kasku ani odzieży ochronnej, a zaparkowali na samochodzie z ogromną prędkością i katapultowali się obok. Nie wiadomo, jak bardzo poważne obrażenia odnieśli, ale można przypuszczać, że dość poważne. Widzieliście prędkość, z jaką jednoślad uderzył auto? Zresztą, tutaj musiało dziać się niezgodnie z planem już znacznie wcześniej, kiedy kierowca stracił panowanie nad motocyklem, co ostatecznie doprowadziło do okropnie wyglądającego zderzenia.