tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Yamaha XV950 2014 - do działań na krótkim dystansie
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
Advertisement
NAS Analytics TAG
motul belka motocykle 950
NAS Analytics TAG
motul belka motocykle 420
NAS Analytics TAG

Yamaha XV950 2014 - do działań na krótkim dystansie

Autor: Lovtza 2014.03.24, 13:54 22 Drukuj

Gdy Yamaha zapowiedziała w ubiegłym roku pojawienie się tego motocykla w ofercie, niewielu obserwatorów wiedziało o co tak naprawdę z nim chodzi, jaka jest jego rola w polityce firmy i czym ma on do siebie przekonać klientów. Yamaha XV950 nie rzuca na kolana ani mocą, ani rozmachem z jakim została wykonana, ani ceną która jest… mało prestiżowa. O co więc chodzi z XV950? My już wiemy i zapraszamy do naszego testu tego arcyciekawego motocykla.

Moda na klasyki, customy, sport vintage i bobbery powraca do Europy. To na swój sposób oczywiste. Klienci nareszcie odpuścili sobie pęd za pozerstwem, wirtualnymi zaletami, których nie da się przełożyć na realne korzyści i osiągami, których nikt nie jest w stanie wykorzystać. Właśnie tutaj do akcji wchodzi Yamaha XV950. Świetnie skrojona na potrzeby wielu motocyklistów klasyczna maszyna, która przekonuje do siebie autentycznością i która skupia się na tym, co dla większości motocyklistów jest najważniejsze – na przyjemności z jazdy.

Advertisement
NAS Analytics TAG

Zacznijmy od wyglądu. Na żywo motocykl, który w USA oznaczony jest jako Bolt prezentuje się bardzo dobrze. Prosta, klasyczna linia, odlewane koła, sporo uwagi poświęcone detalom sprawia, że na tą maszynę patrzy się z przyjemnością. Prezentowany egzemplarz otrzymał trochę dodatków z których tłumik Akrapovica okazał się super pomysłem (dźwięk dobiegający z silnika doprawdy porywa…), ale mosiężne wstawki wyglądają mało fajnie i średnio pasują do surowego wyglądu maszyny. W sumie jeśli chodzi o prezencję maszyny, każdy musi sobie samodzielnie odpowiedzieć na pytanie, czy ten sprzęt mu się podoba, choć naszym zdaniem XV dysponuje szeregiem argumentów przemawiających za polubieniem tej maszyny. Kilka osób zagadujących o tą maszynę wyraźnie zdziwionych było ceną motocykla (od 35 600 zł), obstawiając że tak prezentujący się sprzęt „powinien” kosztować przynajmniej 50 tysięcy…

W przyrodzie nie ma jednak ideałów. Drażliwy punkt to puszka ze wskaźnikami. Dlaczego nie ma tam analogowego prędkościomierza, który idealnie pasowałby do motocykla? Zamiast niego ktoś upchnął do plastikowego kubka kalkulator z lat 90-tych wyrzucający na małym wyświetlaczu mało interesujące cyferki. Słabo.

Jednostka napędowa przekona do siebie nawet tych najbardziej nieprzekonanych do silników V2. Pominę tutaj takie szczegóły jak piękne brzmienie, o wiele bardziej istotny jest sposób oddawania mocy. Reakcja na dodanie gazu jest bardzo dobra, rozwijający 52KM mocy silnik jest szalenie elastyczny i w żadnej sytuacji nie sprawia wrażenia jakby brakowało mu mocy. 5-biegowa skrzynia o dobrze dobranych przełożeniach pracuje precyzyjnie, a dzięki zastosowaniu pasa zębatego do napędu tylnego koła, przeniesienie napędu odbywa się cicho, płynnie i bez żadnych zbędnych odgłosów towarzyszących napędowi łańcuchem. Na najwyższym przełożeniu można śmiało schodzić do prędkości rzędu 50 km/h, po czym płynnie i bez szarpania przyspieszać.

Zawieszenie budzi we mnie nieco skrajne uczucia, choć nie odbiegamy tutaj od standardu jaki panuje w tej klasie motocykli. Widelec radzi sobie bardzo dobrze, sprawnie wybierając nierówności. Jest optymalnie zestrojony i choć nie daje możliwości regulacji, do jego pracy nie sposób się przyczepić. Nieco inaczej sprawa wygląda z tylnym zawieszeniem. Krótki skok osi i relatywnie miękkie zestrojenie sprawiają, że pod ciężkim kierowcą tył nieprzyjemnie często dobija. Sytuacja pogarsza się, gdy z tyłu miejsce zajmuje lekka nawet pasażerka. W głowie kierowcy natychmiast rodzą się wtedy skojarzenia ze starą wersalką, nawet jeśli podciągnięcie napięcia wstępnego sprężyn nieco poprawia sytuację. Tak czy inaczej XV950 pozostaje bardzo stabilnym pojazdem na drodze. Zarówno na prostych, jak i w złożeniach kierowcy nie zaskakują żadne nerwowe sygnały z podwozia motocykla. Tym sprzętem można bardzo dynamicznie jeździć po zakrętach, maszyna jest zadziwiająco zwrotna, niestety zabawę psują nisko zamocowane podnóżki. W testowym egzemplarzu ktoś postanowił dodatkowo pogorszyć nienajlepszą sytuację z prześwitem i zamontował szerokie, akcesoryjne podnóżki. Efekt? Nie sposób przejechać ronda bez krzesania iskier sposób stóp…

Jednotarczowe hamulce robią zaskakująco dobrą robotę. To oczywiście nie jest przedział opóźnień oferowany przez motocykle sportowe, ale posługując się umiejętnie oboma obwodami można uzyskać bardzo przyzwoite hamowanie, które można ubezpieczyć wyborem wersji motocykla wyposażonej w ABS (polecamy!).

Jak spisuje się 950-tka na co dzień? Bardzo dobrze. Przede wszystkim dlatego, że ergonomia motocykla jest wzorowa. Kierowca siedzi wygodnie, wyprostowany, a kierownica świetnie leży w dłoniach. Bardzo przyjazny układ napędowy, stabilne podwozie i pewne hamulce spisują się nieźle nawet w czasie jazdy po mieście. Codzienne dojazdy do pracy? Jak najbardziej, szczególnie że wąska maszyna relatywnie łatwo przeciska się przez korki i zużywa mało paliwa.

Jak XV radzi sobie na dłuższych trasach? Słabo. Wynika to z dwóch podstawowych czynników. Przede wszystkim małe i relatywnie twarde siodło nie pozwala usiedzieć na sobie dłużej, niż przez godzinę. Kierowca siedząc w jednej i ostatecznie ustalonej pozycji własnym ciężarem uciska swoje naczynia krwionośne dostarczające krew do nóg, co w przypadku dłuższej jazdy objawia się obolałą dolną częścią pleców oraz drętwieniem nóg. Pasażer(ka) na swoim malutkim siedzonku ma jeszcze gorzej. Do tego 12 litrowy zbiornik paliwa. Nawet nie chce mi się tego komentować, szczególnie że na motocyklu jest wystarczająco miejsca, aby zamontować tam bak 30 litrowy. Turystyczno-wyjazdowych nadziei nie ratuje nawet sprawnie działająca szybka odchylająca pęd powietrza.

Czy ten sprzęt nadaje się do przeróbek? Jak najbardziej. Motocykle tego typu mają w założeniu umożliwić właścicielowi wyrażenie się, poprzez zmiany, modyfikacje, przeróbki. Tutaj wszystko jest „na wierzchu”. Łatwo to odkręcić, zamienić, przerobić. Już teraz w swoim katalogu akcesoriów Yamaha ma sporo dodatków do tej maszyny i można śmiało przyjąć, że ten zasób gadżetów i dodatków będzie szybko się powiększał.

Wróćmy zatem do pytania ze wstępu. O co chodzi z XV950? Do czego ten motocykl najlepiej się nadaje i jak go podsumować? Zacznijmy od tego, że to przede wszystkim bardzo fajny motocykl. Pomimo różnych wypunktowanych wcześniej ograniczeń jest to maszyna, która daje prawdziwą frajdę z jazdy. Tego motocykla nie da się nie lubić, przede wszystkim dlatego że jest autentyczny, cechuje go duża zawartość motocykla w motocyklu. Jego prezencja, luz którym epatuje w czasie jazdy, a nawet dźwięk pracy silnika skutecznie poszerzają uśmiech na twarzy. Do czego Yamaha nadaje się najlepiej? Cóż, to oręż do działań szpanersko-zaczepnych na krótkim dystansie. Wieczorne przeloty po mieście, dojazdy do pracy, weekendowe wycieczki, ale takie niezbyt długie. W każdym z tych zastosowań XV spisze się znakomicie.

A jak wygląda sytuacja jeśli chodzi o ten segment na polskim rynku? Na pewno Yamaha nie będzie miała lekko. Honda w podobnych pieniądzach oferuje model VT750 Shadow, podobnie wygląda sytuacja z Suzuki Intruderem C800 i Kawasaki VN900. Do tego dochodzi najpoważniejszy rywal – Harley Davidson Sportster w różnych wersjach, którego posiadaczem można stać się już za 38 tysięcy złotych.

Ja jednak o losy XV na naszym rynku jestem spokojny. Bardzo dobry produkt i coraz lepsze (bardziej wyluzowane) prezentowanie jego zalet przez Yamahę w Polsce i na świecie musi dać właściwy rezultat. Zainteresowanych zachęcam do skorzystania z fajnej możliwości jaką jest opcja jazd testowych i wyrobienia sobie poglądu samodzielnie.

Pulsy dodatnie

- świetny układ napędowy
- prezencja
- stabilność podwozia
- niskie spalanie

Plusy ujemne

- zbyt mały prześwit w pochyleniu
- brak przydatności do dalszych wyjazdów (niewygodne siodło, mały bak)

Konkurenci:

Dane techniczne:

Model Yamaha XV950 2014
Silnik
Typ silnika Chłodzony powietrzem, 4-zaworowy, 4-suwowy, SOHC, w układzie V, 2-cylindrowy
Pojemność 942 cm3
Średnica x skok tłoka 85,0 mm x 83,0 mm
Stopień sprężania 9,0 : 1
Moc maksymalna 38,3 kW (52,1KM) @ 5,500 obr./min
Maksymalny moment obrotowy 79,5 Nm (8,1 kg-m) @ 3,000 obr./min
Układ smarowania Mokra miska olejowa
Typ sprzęgła Mokre, Wielotarczowy
Zasilanie Wtrysk paliwa
Układ zapłonu TCI
Układ rozrusznika Elektryczny
Skrzynia biegów Z kołami w stałym zazębieniu, 5-biegowa
Napęd końcowy Pas
Podwozie
Rama podwójna kołyska
Układ przedniego zawieszenia Widelec teleskopowy, Ø 41 mm
Skok przedniego zawieszenia 135 mm
Kąt wyprzedzania sworznia zwrotnicy 29º
Wyprzedzenie 130 mm
Układ tylnego zawieszenia Wahacz
Skok tylnego zawieszenia 110 mm
Hamulec przedni Hydrauliczny jednotarczowy, Ø 298 mm
Hamulec tylny Hydrauliczny jednotarczowy, Ø 298 mm
Opona przednia 100/90-19M/C 57H (Tubeless)
Opona tylna 150/80B16M/C 71H (Tubeless)
Wymiary i masy
Długość całkowita 2,290 mm
Szerokość całkowita 830 mm
Wysokość całkowita 1,120 mm
Wysokość siodełka 690 mm
Rozstaw kół 1,570 mm
Minimalny prześwit 130 mm
Masa z obciążeniem (wliczając wypełnione zbiorniki oleju i paliwa) 247 kg / ABS 251 kg
Pojemność zbiornika paliwa 12 litrów
Pojemność zbiornika oleju 4,3 litrów
Advertisement
NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
Nowa Yamaha XV950 Bolt 2014Jazda Yamaha XV950 Bolt 2014
Advertisement
NAS Analytics TAG
Yamaha XV950 Bolt 2014 czarnaYamaha XV950 Bolt 2014 od tylu
Yamaha XV950 Bolt 2014 przed jazdaYamaha XV950 Bolt 2014
Od przodu Yamaha XV950 Bolt 2014Na miescieYamaha XV950 Bolt 2014
Czarna Yamaha XV950 Bolt 2014Yamaha XV950 Bolt 2014 starowka
Yamaha XV950 Bolt 2014 statycznieYamaha XV950 Bolt 2014 tylem
Black Yamaha XV950 Bolt 2014Yamaha XV950 Bolt 2014 Warszawa
Yamaha XV950 Bolt 2014 blackNaped pasem zebatym Yamaha XV950 2014
Lampa Yamaha XV950 2014Blotnik Yamaha XV950 2014
Filtr powietrza Yamaha XV950 2014Boczna podstawka Yamaha XV950 2014
Kierunkowskazy Yamaha XV950 2014Kierownica Yamaha XV950 2014
Naped Yamaha XV950 2014Podnozki Yamaha XV950 2014
Predkosciomierz Yamaha XV950 2014Przednie Yamaha XV950 2014
Przedni hamulec Yamaha XV950 2014Przelaczniki Yamaha XV950 2014
Silnik Yamaha XV950 2014Tylna lampa Yamaha XV950 2014
Tylny amortyzator Yamaha XV950 2014V2 Yamaha XV950 2014
Wydech Yamaha XV950 2014Yamaha XV950 2014
Yamaha XV950 2014 bakYamaha XV950 2014 filtr powietrza
Yamaha XV950 2014 tylny hamulecYamaha XV950 2014 wlew paliwa
 Zbiornik oleju Yamaha XV950 2014
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarze
Autor: Gnypek 25/03/2014 13:36

Jaki łańcuch? Chyba pas.

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

motul belka motocykle 420
NAS Analytics TAG
Zobacz również

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    motul belka motocykle 950
    NAS Analytics TAG
    na górę