Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 65
Pokaż wszystkie komentarzeWspółczuję wypadku i jego konsekwencji. Mogę wyobrazić sobie co czujesz martwiąc się całą sytuacją. Na pewno nie jest Ci łatwo. Jako motocyklista, współczuję Ci i życzę pozytywnego rozwiązania całej sprawy. Niech się potoczy po Twojej myśli wszystko. Co do przelotów i jazdy na długich: to co począć, takie życie. Jedni jeżdżą z choinkami na lusterku w aucie, inni w adidasach i krótkich spodenkach na litrowych ścigach, a jeszcze inni na moto z przelotami i na długich. Ja nie jeżdżę na długich i z przelotem, bo po co drażnić i tak już gotujących się puszkarzy. Jeżdżę samochodem i na moto i dokładnie wiem co denerwuje puszkarzy.
OdpowiedzTez wiem co ich denerwuje i jeszcze raz napisze ze nie uzywam tych swiatel non stop a przelotowe wydechy w motocyklu o duzej pojemnosci i silniku widlastym, tylko przyjemnie bulgocza i nie sa drazliwe dla uszu jak takie same w przecinakach :-)
OdpowiedzJuż abc ci tłumaczył parę wpisów wcześniej, że jednak on wie lepiej co go denerwuje a ty znowu wracasz do tego, że jednak ty wiesz lepiej co jest przyjemne dla innych. Wiesz co jest najsmutniejsze w tej historii? Że dostałeś niezły łomot poprzez ten wypadek, tu ci parę osób klaruje, że błądzisz a i tak niewiele do ciebie dociera.
OdpowiedzWszyscy bladzimy i sie ciagle uczymy, prawda ? Ty zas stawiasz siebie w swietle osoby ktora zawsze wszystko przewiduje i doskonale wie co sie stanie. To tez jest smutne ... zawsze masz cos od powiedzenia na kazdy temat
Odpowiedz