Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 28
Pokaż wszystkie komentarzeWitam! Generalnie prawie wszytko napisane powyżej to prawda. Jednak fakt zajeżdżania drogi przez katamarany jest wg mnie częstszy teraz, niż jakieś trzy, cztery lata temu. Pewnie ma tu znaczenie fakt większej liczby sprzętów na drodze, jak i to, że więcej jest dróg w remontach (czyli wzrasta odsetek gości, którzy nieprzeżyją, że ktoś może nie stać, jak ONI w korku sic!). Po drugie nie zgodziłbym się z twierdzeniam,że kolo który komentuje, iż "chciał go ktoś zabić na drodze", musi mmieć niewielkie umiejętności niepakowania się w kłopotliwe sytuacje. Przykładem może być sprawa świateł mijania - zauważcie ilu katamaranowców nie włącza świateł mijania w deszczowy dzień - w mieście jeszcze pół biedy, ale kołki nawet poza miastem jadą na ślepo. To już dla mnie myślący inaczej!!
OdpowiedzMnie to dobija wlaczanie kierunkowskazu w trakcie zmieniania pasa ruchu albo w trakcie skrecania. Ani chwili przed manewrem tylko akurat w jego trakcie. Brykam CBR600 ale tez samochodem i widze ten blad od lat wsrod warszawskich kierowcow.
Odpowiedz