tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Warmia, co warto zobaczyæ? Polecane miejsca na trasie 280 km na pó³noc od Olsztyna (TPM #16)
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
motul belka podroze 950
NAS Analytics TAG
motul belka podroze 420
NAS Analytics TAG

Warmia, co warto zobaczyæ? Polecane miejsca na trasie 280 km na pó³noc od Olsztyna (TPM #16)

Autor: Marek Harasimiuk 2021.10.14, 15:11 Drukuj

Pasłęk-Morąg-Dobre Miasto-Jeziorany-Reszel-Święta Lipka-Kętrzyn-Galiny-Lidzbark Warmiński-Orneta-Pasłęk (łącznie około 280 km)

Warmia nie jest najrozleglejszą kraina w Polsce, ale ile tu pięknych krajobrazów i jakie mnóstwo zabytków. Drogi też są na ogół (piszę to dla klasycznych turystów szosowych) w dobrym stanie. Ba, nawet ci podróżnicy, co lubią sobie "powinklować", też znajdą dla siebie fajne odcinki. Jak zapewne wiedzą czytelnicy tych turystycznych tras po Polsce, zaczynają się one i kończą w tym samym miejscu, tworząc bardziej czy mniej owalny kształt. Zatem można je rozpoczynać w dowolnym miejscu i tamże kończyć.

NAS Analytics TAG

00 Na wiosne to dominujacy widok przy drogach Warmii

Na wiosnę to dominujący widok przy drogach Warmii

Tym razem zaczniemy w Pasłęku, w sięgającym historią początku XIII w. zamku i grodzie krzyżackim. Ale prawdziwymi osiedleńcami, dzięki którym ten gród się rozwinął, byli "Olędrzy", czyli osadnicy z Niderlandów, ściągnięci tutaj ze względu na swoje umiejętności osuszania podmokłych terenów. Przechodził potem Pasłęk rozmaite koleje losu, ale generalnie należał do Prus Książęcych i potem Rzeszy Niemieckiej, a tym samym nie wchodził w posiadanie Warmii, należącej do Królestwa Polskiego. Mimo potwornych zniszczeń zadanych miastu przez "sołdatów" Frontu Białoruskiego (podpalenia, rabunki i wysadzania budynków), w czasie ofensywy, w styczniu 1945 r. obecnie sporo zabytków jest odbudowanych i warto tutaj połazić po starej części miasta, zwłaszcza w pobliżu murów miejskich i zamku.

01 Wspolczesnie zamek w Pasleku malo przypomina klasyczna zamkowa bryle

Współcześnie zamek w Pasłęku mało przypomina klasyczną zamkową bryłę

02 Paslek Pod zachowanymi murami groznie stoja stare armaty

Pasłęk. Pod zachowanymi murami groźnie stoją stare armaty

PanMarek

"PanMarek"

Pasjonat opery, gór i motocykli + dobra czysta wódeczka (na zgłuszenie).

Niedaleko Pasłęka leży Morąg i tam się znajdziemy po 25 km jazdy, która zwłaszcza w czasie wiosny będzie obfitować w niezwykle przyjemny dla naszych nozdrzy aromat. Jest tu bowiem mnóstwo pól kwitnących rzepakiem.

W Morągu warto przede wszystkim zatrzymać się przy rynku, na środku którego wypiętrza się ceglany ratusz. Przed ratuszem stoją dwie masywne armaty. To zdobycz, jaką przywiozła tutaj "pruska buta" po zwycięstwie w wojnie z Francją 1870 - 71 r. Oprócz ogromnej kontrybucji w złocie wiele pruskich miast zostało "udekorowanych" rozmaitymi armatami francuskimi. Są to armaty forteczne, a więc takie, których nie używano w bitwach polowych, a więc do niczego zwycięzcom się już nie nadawały. Zresztą były już często przestarzałej konstrukcji. Ale jako ozdoby budynków i powód do dumy...o tak, tutaj pełniły znakomicie swoją funkcję. Warto też przespacerować się pod nieodległy od ratusza pałac pruskiego rodu Dohnów. Stoi tutaj m.in. ciekawy zegar słoneczny na kamiennym postumencie.

03 Morag Przed ratuszem mozna podziwiac zdobyczne francuskie armaty z wojny 1871 r

Morąg. Przed ratuszem można podziwiać zdobyczne francuskie armaty z wojny 1871 r

04 Ratusz w Moragu

Ratusz w Morągu

Z Morąga, kierując się albo na Łuktę, albo na Miłakowo, dojedziemy do Dobrego Miasta, leżącego na głównym trakcie z Olsztyna do Obwodu Królewieckiego. Może miłośnicy tego miasta mnie nie ukamienują, gdy powiem, że popatrzywszy z daleka na wysmukły kościół trochę bardziej zainteresowałem się basztą zwaną (aktualnie) nie wiedzieć czemu Bocianią. Kiedyś faktycznie nad tym obiektem, mieszczącym muzeum i galerie sztuki, dumnie "obsrywały" spadzisty dach bociany w solidnym gnieździe. Ale w czasie tegorocznej wizyty w tym mieście żadnego gniazda na szczycie baszty nie mogłem dojrzeć. Czyżby nie chcieli mieć zwiększonego przyrostu naturalnego? A 500+?

05 Bociania Baszta w Dobrym Miescie kiedys na jej szczycie bylo faktycznie bocianie gniazdo

"Bociania Baszta" w Dobrym Mieście. kiedyś na jej szczycie było faktycznie bocianie gniazdo

Teraz kierujemy się na Jeziorany. Tutaj zatrzymawszy się przy kształtnym ryneczku i popatrzywszy na wysmukłą wieżę kościoła św. Bartłomieja (oczywiście z zegarem) jedziemy dalej.

A propos zegara, to taki dowcip polegający na grze słów: "Ciężkie czasy" - rzekł żołnierz radziański - "zdejmując zegar z wieży kościelnej". Dla nieznających języka rosyjskiego, to "czasy = zegarek".

06 Na wynioslej wiezy kosciola w jezioranach mozna zawsze porownac czas z naszymi zegarkami

Na wyniosłej wieży kościoła w Jezioranach można zawsze porównać czas z naszymi zegarkami

Jadąc z Jezioran w stronę Reszla będziemy przejeżdżać wzdłuż jeziora Luterskiego. Przy jeziorze jest mnóstwo ośrodków wypoczynkowych, gdzie w lecie na plażach nie ma gdzie palca wetknąć. Jadąc do Reszla mamy (wiosną) takie same widoki i zapachy, jak w wielu innych rejonach Warmii. Słońce, żółtym blaskiem, świeci nam od strony ziemi i omdlewająco pachnie rzepakiem.

Wieże Reszla widać już z daleka. Są to wieże kościoła i zamku biskupów warmińskich. Opływa Reszel malutka rzeczka Sajna, nad którą jest umiejscowiona promenada. Oczywiście oczy przede wszystkim zachwyci fronton biskupiego zamku. Miałem kiedyś okazję w nim przebywać i go zwiedzić. Miał tutaj swój zakątek wspaniały polski artysta czyli Franciszek "Byk-u" Starowieyski.  Również farny kościół to piękny kawałek zabudowy. Dopełnia tego kolorytu zwarta zabudowa miejska (jakimś cudem uratowana i odnowiona z wojennej pożogi), gdzie na rynku stoi kształtny ratusz. Jeśli zgłodnieliśmy w dotychczasowej drodze, to z czystym apetytem polecam pizzerię przy rynku. Tutejszą pizzę cechuje, znakomite ciasto i sute obłożenie rozmaitymi dodatkami. Chyba najlepsza pizza (ale zastrzegam że nie jestem kompetentnym degustatorem) jaką w swoich trasach "pochłaniałem". Zresztą jeśli o kulinariach mowa, to chyba z fast foodów najbardziej lubię kebaby, a najmniej rozmaite Mack-i.

07 Wyniosly fronton biskupiego zamku w Reszlu

Wyniosły fronton biskupiego zamku w Reszlu

08 Reszel Przytulny klasyczny rynek

Reszel. Przytulny, klasyczny rynek

Po chwili opuściwszy Reszel opuszczamy również historyczne granice Warmii. Docieramy do Świętej Lipki. Otoczony murem, w którego wnętrzu są krużganki ze stacjami męki pańskiej, stoi wspaniały barokowy kościół, którego wyposażenie jest równie bogate, co piękne. Wchodzi się na teren zabytku przez kutą w żelazie bramę i potem już tylko ciągle jesteśmy w stuporze nad tym co nasze oczy rejestrują. Co ciekawe Święta Lipka to już Prusy Książęce czyli teren, gdzie panującą religią był protestantyzm. Ponieważ powstała jednak w okresie, kiedy jeszcze Krzyżacy byli katolikami, więc potem też jakoś nie można jej było unicestwić.

09 Czyz mozna sie nie zachwycic ta budowla swieta Lipka

Czyż można się nie zachwycić tą budowlą? Święta Lipka

Ze Św. Lipki jedziemy do Kętrzyna. Właściwie to powinno się to miasto nazywać Winklerowo. Tak bowiem nazywał się (Winkler) po urodzeniu jego patron, czyli Wojciech Kętrzyński. To bardzo zasłużona dla polskości postać, która w pewnym momencie doszła do wniosku, że jego korzenie są zdecydowanie bardziej polskie, niż niemieckie i zmienił nazwisko z Winklera na Kętrzyński. Zresztą "winkel" po niemiecku to "kąt". W dość sporym mieście, jak na ten rejon jakim jest Kętrzyn, warto popatrzeć i zwiedzić zameczek pokrzyżacki oraz z podziwem skonstatować, że kościół, bazylika św. Jerzego, nie jest zupełnie prostym, w swej osi, budynkiem. Ponieważ miasto nie ma tak zwartej zabudowy jak Reszel, więc trochę poganiani czasem zaczynamy drogę powrotną do miejsca, z którego wystartowaliśmy. Kierujemy się najpierw na Bartoszyce, a potem w małej miejscowości Maszewy (ok. 10 km przed Bartoszycami) odbijamy w lewo i docieramy do Galin.

10 Na dziedzincu zamku w Ketrzynie

Na dziedzińcu zamku w Kętrzynie

11 Widok spod zamku na majestatyczna bryle kosciola sw Jerzego

Widok spod zamku na majestatyczną bryłę kościoła św. Jerzego

Jest tutaj kompleks pałacowy mieszczący, również oprócz parku, rozmaite zabudowania gospodarcze. Sam pałac ciągle jest niewykończony po wojennych grabieżach, ale w jego skrzydłach mieści się czynny hotel. Posiadłość przez ok. 500 lat była w rękach zasłużonej dla tych ziem rodziny Eulenburgów. Niestety ostatni właściciel nie wytrzymał "przeprowadzki" na Sybir. A potem, jak to za PRL-u wiele obiektów na "Ziemiach Wyzyskanych", tak i ten popadał w coraz większą omszałość i ruinę. Jak widać nawet teraz zarządzany przez właściciela jeszcze nie może się z zapaści całkowicie podźwignąć.

12 Palac w Galinach zdecydowanie lepiej wyglada z zewnatrz niz jego wnetrza

Pałac w Galinach zdecydowanie lepiej wygląda z zewnątrz niż jego wnętrza

Z Galin, najlepiej przez Kiwity, jedziemy do znanego już nam z poprzednich "ekskursji" Lidzbarka Warmińskiego. Jeśli dobrze gospodarowaliśmy czasem to można jeszcze wpaść (prawie po drodze) do Stoczka Klasztornego (też już opisywanego).

W Lidzbarku naturalnie nie darujemy sobie przechadzki po placu otoczonym ze wszech stron najrozmaitszymi zabytkami z rozmaitych epok. Najstarszy to zamek biskupów warmińskich. Murowany z cegły czworobok z czterema narożnymi wieżami. Poprzez suchą fosę sąsiaduje z nim pałac biskupi, który powstał dużo później, bo na początku XVIII w. Jest tu również hotel, który oczywiście zwie się od najsławniejszego biskupa warmińskiego, czyli "Krasicki". Miasto, jak ogromna większość innych miast tego rejonu, było prawie totalnie zniszczone przez "walec" atakującej Armii Czerwonej. Czego nie zniszczyły działania frontowe, to zrujnowali i rozgrabili "bojcy" tejże armii. A potem jeszcze rozmaite fale szabrowników dopełniły dzieła. Na dodatek nowe powojenne władze niezbyt "pielęgnowały" poniemieckie mienie. Dlatego też Lidzbark, mimo że obecnie zadbany i rozwijający się, nie jest miastem jednolicie ciekawym przy jego oglądaniu. A zatem jedziemy dalej.

13 Przed biskupim palacem w Lidzbarku Warminskim

Przed biskupim pałacem w Lidzbarku Warmińskim

14 A to sredniowieczna siedziba czyli zamek biskupow warminskich

A to średniowieczna siedziba, czyli zamek biskupów warmińskich

17 Stoczek Klasztorny

Stoczek Klasztorny

Teraz kierujemy się do kolejnego warmińskiego miasta jakim jest Orneta.

Tutaj miła niespodzianka. Podobnie jak Reszel, ma to miasto stary rynek z ratuszem. A w rogu rynku, jak to było w zwyczaju, jest usadowiony pamiętający średniowiecze kościół. Objechawszy dookoła stojący na środku rynku ratusz i przyjrzawszy się z bliska niezwykłym, potwornie rozdziawionym paszczom "rzygaczy", czyli odprowadzającym wodę deszczową z dachu rynnom na kościele, udajemy się w ostatni odcinek czyli, do Pasłęka skąd wyruszyliśmy.

15 Na rynku w Ornecie wypietrza sie masywny ale ksztaltny ratusz

Na rynku w Ornecie wypiętrza się masywny ale kształtny ratusz

16 Architektoniczny detal rynny odplywowe tzw rzygacze ale jak dodaje kolorytu sredniowiecznej budowli sakralnej

Architektoniczny detal (rynny odpływowe tzw. "rzygacze"), ale jak dodaje kolorytu średniowiecznej budowli sakralnej

Nie muszę dopowiadać, gdyż nie mam talentu Żeromskiego ("Popioły" -  "Ogary poszły w las"), czy Orzeszkowej ("Nad Niemnem"), po jak pięknych okolicach podróżowaliśmy. Mijaliśmy pagórkowate lasy, jeziora, rzeczki, pola i łąki. Często drogi wiły się pięknymi zawijasami. Asfalt był przyczepny, a ruch na drodze nie nadmierny. Ilość zabytków, które przecież z konieczności zwiedziliśmy tylko powierzchownie, też była przeogromna.

Czy ja przypadkiem nie przesadziłem z tą laudacją Warmii? Zwłaszcza że robimy to w tak krótkim czasie. Ale któż nam broni przyjechać tu na dłużej?!

Pasłęk-Morąg-Dobre Miasto-Jeziorany-Reszel-Święta Lipka-Kętrzyn-Galiny-Lidzbark Warmiński-Orneta-Pasłęk

NAS Analytics TAG

Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    na górê