tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 WSB Misano - Zapowiedź
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
motul belka 950
NAS Analytics TAG
motul belka 420
NAS Analytics TAG

WSB Misano - Zapowiedź

Autor: Michał "Mick" Fiałkowski 2008.06.26, 13:32 Drukuj

Po krótkim, zaledwie dwutygodniowym odpoczynku, przed wakacyjną przerwą zawodnicy World Superbike ścigać się będą w ten weekend na skąpanym słońcem torze Misano we Włoszech.

Choć zarówno wyścigi WSB jak i Grand Prix odbywają się tutaj pod szyldem „San Marino", sam tor tak naprawdę leży na włoskim wybrzeżu a od najstarszej republiki świata dzieli do kilka kilometrów. Karuzela mistrzostw motocykli produkcyjnych nie mogła wybrać lepszego miejsca na rozpoczęcie wakacji. Techniczny obiekt w Misano Adriatico ulokowany jest bowiem po sąsiedzku ze słynnym w całej Italii kurortem w Rimini, który z pewnością po niedzielnych wyścigach odwiedzi nie jeden zawodnik.

Jak przystało na wakacyjny resort goście będą mogli nie tylko zawiesić oko na wdziękach włoskich plażowiczek, ale także delektować się typową, letnią pogodą. Będzie tak oczywiście pod warunkiem, że ta nie sprawi figla i wywoła powodzi podobnej do tej, jaka miała miejsce rok temu podczas rundy MotoGP .

To właśnie w związku z zaplanowanym rok temu powrotem Grand Prix na Misano tor doczekał się w końcu nowego asfaltu oraz bardzo istotnej zmiany. Właściciele zgodzili się na odwrócenie kierunku jazdy i jak pokazały ubiegłoroczne wyścigi WSB, była to bardzo dobra decyzja.

Król Misano

Po swoich licznych sukcesach na torze Misano, Troy Bayliss mógłby chyba starać się o obywatelstwo San Marino. Australijczyk nie tylko triumfował w obu ubiegłorocznych wyścigach, ale łącznie wygrywał na wybrzeżu aż sześć razy, a samo Ducati na 32 rozegrane tu wyścigi, przegrało tylko siedem razy - po raz ostatni gdy swój pierwszy sukces w World Superbike wywalczył w 2006 roku Andrew Pitt.

Misano to w końcu domowy tor Ducati, której siedzibę dzieli do tego wyścigowego obiektu zaledwie nieco ponad sto kilometrów. Nikogo nie dziwi więc fakt, że do ósmej rundy mistrzostw świata Bayliss i ekipa Xerox Ducati przystępują w roli zdecydowanych faworytów. Potwierdza to także prowadzenie Troya w klasyfikacji generalnej World Superbike, w której aż o 39 punktów wyprzedza Carlosa Checkę. Co prawda przewaga ta dramatycznie stopniała podczas dwóch ostatnich rund - w USA i Niemczech - to jednak Misano będzie dla „Balistycznego Troya" idealną okazją do przypomnienia rywalom kto tu tak naprawdę rządzi.

„To jeden z moich ulubionych torów, a do tego bardzo dobrze traktował mnie przez ostatnie lata." - powiedział Australijczyk, który wygrał w tym roku sześć z czternastu rozegranych do tej pory wyścigów. „Zawsze panuje tutaj wspaniała atmosfera oraz idealna pogoda! Jestem zawiedziony tym jak poszło mi podczas tegorocznych wyścigów we Włoszech, które odbyły się kilka tygodni temu na torze Monza , więc mam nadzieję, że tym razem zafunduję naszym kibicom lepsze widowisko. Tydzień temu testowaliśmy na Mugello i znaleźliśmy bardzo dobre ustawienia. Weekend rozpoczniemy więc od sprawdzenia ich na Misano i jeśli tylko będą działać, będziemy silni, ponieważ wyeliminowałoby to problemy z wyjściem z zakrętów, z którymi zmagaliśmy się w ostatnich kilku wyścigach."

Przypominamy że Bayliss, który ściga się w tym roku na zaopatrzonym w silnik o pojemności 1200ccm Ducati 1098 F08, kończy w tym sezonie swoją motocyklową karierę i wraca do Australii by zadebiutować w wyścigach samochodów turystycznych. Weekend na Misano to ostatnia okazja by zobaczyć go w akcji na włoskiej ziemi, więc z pewnością wszyscy wierni kibice, zarówno Troya, jak i Ducati, nie spędzą najbliższy kilku dni przed telewizorami, a na trybunach.

Misano będzie także ważnym momentem dla drugiego zawodnika fabrycznej ekipy Ducati, Michela Fabrizio. Młody Włoch, po średnim początku sezonu, musi w ten weekend popisać się przed całym szefostwem włoskiej marki, bowiem od jakiegoś czasu mówi się, że pod koniec sezonu może rozstać się ze składem z Bolonii. „Choć w ostatnich latach nie szło mi tu najlepiej, to jednak wygrałem na Misano wyścig Superstock 1000 w 2003 roku i lubię ten tor, dlatego chciałbym w niedzielę dać nam wszystkim powody do radości." - powiedział Fabrizio.

Mieszane nastroje panują z kolei w garażu belgijskiej ekipy Alstare Suzuki. Japończyk Yukio Kagayama, który za kilka tygodni wystartuje w prestiżowym, japońskim wyścigu „8 godzin Suzuka", wciąż dochodzi do siebie po kontuzji ręki, jakiej nabawił się na Nurburgringu. Hiszpan Fonsi Nieto nie jest ostatnio w najlepszej formie, a do tej sceptycznie podchodzi o „odwróconego" Misano, zaś Max Neukirchner nie ukrywa, że nie jest to jeden z jego ulubionych obiektów.

Yamaha czarnym koniem?

W tej sytuacji górą znów może okazać się Yamaha. Noriyuki Haga nie tylko wygrał oba wyścigi ostatniej rundy cyklu na niemieckim Nurburgringu, ale wspomniany wcześniej Pitt, na R1 wywalczył też dwa lata temu zwycięstwo w drugim wyścigu na Misano. Jakby tego było mało, Superpole zgarnął tu w poprzednim sezonie Troy Corser, który dwa tygodnie temu także był w świetnej dyspozycji i tylko deszcz odebrał mu zwycięstwo w drugim wyścigu w Niemczech.

„Rok temu byłem tu na podium, ale tym razem powinno być jeszcze lepiej, bo ostatnio bardzo dobrze czuję się na motocyklu." - powiedział Corser. „Lubię ten tor i cieszę się, że teraz jeździmy po nim „w drugą stronę", ponieważ dzięki temu to zupełnie inny obiekt. Rok temu nowy asfalt był jeszcze zbyt „świeży" ale od tego czasu rozegrano tu kilka innych wyścigów i tym razem powinno być o wiele lepiej."

„Rok temu Misano było dla mnie punktem zwrotnym i mam nadzieję, że tak samo będzie w najbliższy weekend." - dodał z kolei Haga, który zdominował drugą połowę poprzedniego sezonu. „To dla mnie ważny weekend ale będę musiał uważać, bo nie mogę popełnić błędu. Musimy zdobyć tyle punktów ile będzie możliwe. Mam tylko połowę sezonu na odrobienie 55'punktowej straty do Baylissa, ale nie jest to niemożliwe."

... a co na to Checa?

Misano to kolejny tor, który Carlos Checa zna z czasów swoich startów w MotoGP. Choć w obecnej konfiguracji ścigał się tu tylko raz, rok temu, to poszło mu wówczas całkiem nieźle. Na mało konkurencyjnej Hondzie RC212V Hiszpan wywalczył wówczas szóstą pozycję, choć z pewnością pomógł mu w tym wypadek Daniego Pedrosy i awaria Yamahy Valentino Rossiego.

Tak czy inaczej 35'latek lubi włoską trasę i jest mocno zmotywowany by, podobnie jak na Miller Motorsports Park, zredukować stratę punktową do prowadzącego w serii Troya Baylissa. „To fantastyczny tor, a do tego lubię ścigać się przy wysokiej temperaturze." - wyjaśnia zawodnik ekipy HAANspree Ten Kate Honda. „Mam tylko nadzieję, że asfalt będzie oferował dobrą przyczepność. To właśnie ona pozwoliła mi na podwójne zwycięstwo w USA, a jej brak wpłynął na słabe wyniki na Nurburgringu. Wiem, że starty są moją słabą stroną, ale jeśli znajdziemy dobre ustawienia podczas treningów i będę mógł dobrze się zakwalifikować, to będę celował w kolejne podium."

Gdzie oglądać?

Tak jak podczas każdej rundy World Superbike, wszystkie kwalifikacje, sesję Superpole i wyścigi obejrzeć będzie można na żywo i za darmo na oficjalnej stronie mistrzostw - worldsbk.com . Pierwszy niedzielny wyścig WSB oraz zmagania zawodników World Supersport na żywo pokaże także Eurosport, który wyemituje również skrót drugiego wyścigu WSB.

Relacje na Eurosporcie

Niedziela

10:30-11:15 - wyścig Superstock 1000 (Eurosport 2)
12:00-13:00 - pierwszy wyścig Superbike
13:20-14:00 - wyścig Supersport
19:30-20:00 - skrót drugiego wyścigu Superbike

Relacje na worldsbk.com

Sobota

11:00 - druga kwalifikacja Superbike
13:45 - druga kwalifikacja Supersport
16:00 - Superpole
17:40 - wyścig Superstock 600

Niedziela

10:40 - wyścig Superstock 1000
12:00 - pierwszy wyścig Superbike
13:20 - wyścig Supersport
14:20 - wyścig Suzuki Cup
15:30 - drugi wyścig Superbike

Naturalnie na relacje z piątkowych i sobotnich czasówek, sesji Superpole oraz samych wyścigów przez cały weekend zapraszamy na strony portalu Ścigacz.pl.


NAS Analytics TAG


NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    motul belka 950
    NAS Analytics TAG
    na górę