Ścigacz.pl

W sieci pojawiły się nowe szkice patentowe świadczące o tym, że Aprilia nadal poważnie myśli nad stworzeniem trójkołowca. Producent z Noale może szykować konstrukcję podobną do Yamahy Niken, która jest bardziej motocyklem niż maksi skuterem.

Patenty, o których mowa, zostały zgłoszone w 2019 r., ale dopiero teraz je opublikowano. Pierwsze szkice ujrzały światło dzienne w 2020 r. i wtedy pokazano koncept bazujący na modelu Mana z silnikiem o pojemności 839 cm3. Producent zakładał sprzęgnięcie motoru ze skrzynią biegów CVT. System zawieszenia był dość toporny. Po wewnętrznej stronie kół umieszczono sporej wielkości amortyzatory i wahacze.

W opublikowanym niedawno wariancie zastosowano odchudzone zawieszenie oparte o amortyzatory teleskopowe z nożycowymi połączeniami. Całość wygląda zgrabniej i bardziej konwencjonalnie. Konstrukcja byłaby oparta na ramie kratownicowej mocowanej do silnika. Pokrywa zębatki zdawczej jest podobna do tej z motocykli Aprilia RS660 i Tuono 660.

Ten silnik mógłby doskonale sprawdzić się w tego typu konstrukcji, choć do rozwiązania pozostaje jeszcze kwestia skrzyni biegów. Gdyby producent wytrwał przy pomyśle zastosowania przekładni CVT, to byłaby to spora przewaga w stosunku do Nikena. Wtedy przed klientami pozostałaby kwestia wyboru pomiędzy wygodą użytkowania oferowaną przez Włochów i większą mocą proponowaną przez Japończyków.