Toprak Razgatlioglu odrabia straty, Jonathan Rea zadowolony, ale bez sukcesów. Problemy Alvaro Bautisty na torze Imola
Cykl Mistrzostw Świata Superbike zaliczył mocny powrót na torze Imola. Zwycięska passa Alvaro Bautisty została przerwana, Jonathan Rea zaliczył najlepszy weekend tego sezonu, a Stefano Manzi pokazał wszystkim, że motocykle klasy supersport z czterema cylindrami w rzędzie nie zamierzają tak łatwo składać broni. To był gorący weekend we Włoszech.
Superbike
Weekend zaczął się od kwalifikacyjnego tąpnięcia w dominacji Bautisty, który ukończył sesję Superpole na 4. miejscu. Pole position zgarnął Toprak Razgatlioglu przed Locatellim i Bassanim. Pomimo handicapu w postaci zwiększonego limitu obrotów Jonathan Rea startował z 7. pozycji. Na starcie pierwszego wyścigu najmocniejszy był Andrea Locatelli, ale okrążenie później Axel Bassani wyprzedził go i cieszył się prowadzeniem jedynie do kolejnego okrążenia, do momentu popełnienia błędu w Tamburello. Później stery przejęli Razgatlioglu i Bautista, za którymi próbował nadążyć Rea. Razgatlioglu w końcu popełnił błąd, który kosztował go zwycięstwo. Rea stanął na 3. miejscu podium. Bautista zdobył tym samym już 49 wygranych i zrównał się z rekordem, którego jednak nie pobił na torze Imola.
W wyścigu Superpole kibice znów byli świadkami zaciętej walki Razgatlioglu i Bautisty, która trwała do ostatnich metrów. Turecki zawodnik wpadł na metę wyprzedzając Bautistę zaledwie o długość motocykla. Podium uzupełnił Andrea Locatelli. Drugi wyścig został skrócony do 15 okrążeń i po restarcie najmocniejszy był Alvaro Bautista, ale w zakręcie numer 3 wypadł z toru i prowadzenie przejął Toprak Razgatlioglu. Na 7. okrążeniu dogonił go Axel Bassani, który awansował z 4. miejsca. Za duetem podążał też Jonathan Rea. Na 8. okrążeniu Bassani rozpoczął próby przejęcia prowadzenia. Pierwsza była nieudana, a druga zakończyła się sukcesem. Razgatoioglu odzyskał prowadzenie 4 okrążenia później i wygrał wyścig. Jonathan Rea ponownie znalazł się na 3. miejscu podium.
W klasyfikacji generalnej Bautista prowadzi z dorobkiem 391 pkt i przewagą 70 pkt nad Toprakiem Razgatlioglu. Andrea Locatelli zajmuje 3. miejsce z wynikiem 208 pkt, a Jonathan Rea traci do niego zaledwie 7 pkt.
Supersport
W kwalifikacjach klasy supersport najszybszym zawodnikiem był Federico Caricasulo, a pierwszy rząd uzupełnili liderzy generalki - Nicolo Bulega i Stefano Manzi. To właśnie Manzi wygrał oba wyścigi na torze Imola. W pierwszym wyścigu zdobywca pole position szybko wysunął się na prowadzenie, ale poległ w zakręcie numer 6 i wrócił do wyścigu na ostatnim miejscu. Stefano Manzi ruszył do ucieczki, a za nim podążali Schroetter, Montella i Bulega. Lider generalki awansował na 3. miejsce i ruszył w pogoń za prowadzącą dwójką. Choć zawodnik Ducati zbliżył się do Niemca, to nie był w stanie znaleźć okazji do ataku. Tym samym musiał zadowolić się najniższym stopniem podium.
W drugim wyścigu Bautista wystrzelił do przodu i nawet wypracował sporą przewagę nad Manzim, ale ten nie zamierzał składać broni. Włoch dogonił lidera generalki i wyprzedził go na 7. okrążeniu, a następnie zbudował sporą przewagę, ponieważ jego czasy okrążeń były o 2 sekundy lepsze. Podium uzupełnił Yari Montella, a więc w pierwszej trójce znalazło się trzech zawodników z Włoch, co z pewnością ucieszyło kibiców.
Po rundzie na torze Imola przewaga Bulegi stopniała do 41 pkt. Zawodnik Ducati ma 283 pkt, a goniący go Manzi - 242 pkt. Pierwszą trójkę uzupełnia Marcel Schroetter, który zgromadził 184 pkt. Kolejna runda cyklu Mistrzostw Świata Superbike odbędzie się w dniach od 28 do 30 lipca, na torze w czeskim Moście.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze