Ścigacz.pl

Kto nie zna modeli Bandit? Te popularne i niedrogie motocykle można spotkać na drogach od 1995 roku (600), oraz 1996 (1200). Do roku 2006 poddano go stosunkowo niewielkim zmianom mechaniki i wyglądu (wersja N) . Dość drastycznym przeróbkom designerskim poddano wersje S. Teraz Suzuki przedstawia nowe wcielenie GSFa.

Na 2007 rok fabryka Suzuki przygotowała niespodziankę. Słynące z trwałości olejaki, od lat napędzające oba Bandity, zostały zastąpione nowymi jednostkami napędowymi. Teraz każdy motocykl wyposażony jest w całkowicie nowy, specjalnie dla niego zaprojektowany, silnik o pojemności 656/1255 ccm, spełniający normy Euro3. Bandity doganiają zatem inne modele pod kątem nowoczesności jednostki napędowej. Silniki te zaopatrzone w 4 zawory na cylinder i zasilanie wtryskiem paliwa dzięki chłodzeniu cieczą, według producenta, będą się teraz szybciej nagrzewały oraz będą cichsze. Choć zwiększyła się pojemność, to moc silnika 1250 nie różni się znacznie od starszego 1200, za to dostępna będzie ona w niższych zakresach obrotów.Ten mocarz elastyczności dołożył kolejny punkt do palety swych zalet. System Dual Throttle Valve poza takimi zaletami, jak bardziej płynneoddawanie mocy, pozwala zwiększyć możliwe przebiegi silnika. Odlewane ze stopu aluminium tłoki poruszają się w cylindrach pokrytych powłoką zwaną SCEM (Suzuki Composite Electrochemical Material), gwarantując lepsze chłodzenie oraz smarowanie w porównaniu do poprzednika. Do tego producent określa silnik jako bardziej kompaktowy. Wreszcie Bandit 1250 otrzymał sześciobiegową skrzynię biegów!! Tego brakowało wielu użytkownikom.

650 dysponuje większą mocą, jednak dostępna ona jest w wyższym zakresie obrotów. W niższym i średnim zakresie pokrywa się z krzywą poprzedniego modelu, dzięki temu jest szansa, że mniejszy Bandyta przestanie być uważany za motocykl do spokojnej jazdy, że będzie można wykrzesać z niego ogień. Sam silnik wykonany w takiej samej technologii, jak 1250 z wszystkimi jej zaletami.

Reszta konstrukcji obu motocykli jest dokładnie taka sama jak w modelach 2006. Rama, zawieszenia, hamulce oraz stylistyka jest nam wszystkim zatem doskonale znana. Swoją drogą ciekawe, jaki wpływ na zachowanie motocykli na drodze będą miały nowe silniki. Cechą, która jest wspólna dla starszych modeli i nowości na 2007 jest niestety także spora masa własna pojazdów. O ile w przypadku większego Bandita jest to do przyjęcia (w końcu mówimy o big-bike'u), to 650-tka ze swoimi blisko 220 kilogramami wypada słabo na tle konkurencji, ważącej generalnie sporo poniżej 200 kg. Gdy mówimy o zwinnym i poręcznym motocyklu miejskim 20-30 kg różnicy jest już odczuwalne.

Niezależnie od tego starsze Bandity zapadły nam w pamięci, jako świetne motocykle sprawdzające się bardzo dobrze w większości sytuacji na drodze. Dlatego też czekamy do wiosny z niecierpliwością na pierwsze jazdy nowymi motocyklami! To może być przebojowa ewolucja!

Dane techniczne