Ścigacz.pl

W Opatowie burmistrz Grzegorz Gajewski postanowił zrobić coś nietypowego. Wystawił na aukcję swój zabytkowy skuter Simson Schwalbe z 1980 roku, a cały dochód z licytacji przekaże na leczenie Amelki Wiatrowskiej, dziewczynki z Opatowa chorej na zespół Retta.

Aukcja potrwa do 31 października, a każdy, kto ma w sobie choć odrobinę motocyklowej duszy i chęć pomocy, może wziąć w niej udział.

Dodajmy również, że ten konkretny Simson to nie jest zwykły jednoślad z dawnych lat. Ma duszę, historię i wciąż pełną sprawność. Burmistrz kupił go w 2017 roku, ale skuter przez większość swojego życia był związany właśnie z Opatowem. To model w oryginalnym lakierze, z kompletem kluczy i niemiecką pompką, którą właściciel z humorem nazywa "pompującą polskie powietrze, bo polskie jest najlepsze". Przebieg wynosi 13 tysięcy kilometrów, silnik pracuje jak trzeba, maszyna jest zarejestrowana, ubezpieczona. Brakuje tylko akumulatora, ale jego zakup to nie jest jakiś wielki wydatek.

Licytacja ruszyła od 4 tysięcy złotych, ale zainteresowanie jest spore. Obecna najwyższa oferta sięga 8 tysięcy złotych. Czasu na decyzję o dołączeniu do licytacji jest jeszcze sporo, bo aukcja potrwa do 31 października 2025 roku, dokładnie do godziny 6:45. To symboliczna chwila - właśnie o tej godzinie, pół wieku temu, na świat przyszedł obecny włodarz Opatowa. Jak sam napisał w mediach społecznościowych, uznał, że jego urodziny to dobry moment, by zrobić coś, co naprawdę ma znaczenie.

Pieniądze z licytacji zasilą zbiórkę na rzecz małej Amelki Wiatrowskiej. To kilkuletnia dziewczynka, która od urodzenia zmaga się z zespołem Retta, czyli rzadką chorobą genetyczną, która dotyka niemal wyłącznie dziewczynek. Jej skutki są dramatyczne. Otóż dzieci, które wcześniej potrafiły chodzić, mówić, jeść samodzielnie, z czasem tracą te umiejętności. Amelka każdego dnia walczy o utrzymanie kontaktu z otoczeniem i o najmniejsze postępy, a jej rodzina nie traci nadziei.

Ratunek istnieje. To kosztowne leczenie i rehabilitacja w Stanach Zjednoczonych. Ale kwota potrzebna na terapię to astronomiczne 10 milionów złotych, z czego udało się dotychczas zebrać ponad 3 miliony. Reszta to wciąż długa droga, dlatego każda inicjatywa ma znaczenie, a tym bardziej taka, która łączy pasjonatów motoryzacji z ludzkim odruchem pomagania.

Dla wielu motocyklistów Simson Schwalbe to kultowy model. Lekki, prosty, niezawodny i nieco sentymentalny. Licytacja prowadzona jest na profilu burmistrza Opatowa w mediach społecznościowych. Każdy może się w nią włączyć, a oprócz szansy zdobycia unikatowego klasyka, ma możliwość zrobienia czegoś naprawdę dobrego. W końcu nie codziennie spotyka się pojazd, który potrafi jednocześnie przypominać o przeszłości i zmieniać czyjąś przyszłość. Gdybyście chcieli pomóc Amelce bezpośrednio, dołączam jeszcze link do zbiórki: https://www.siepomaga.pl/amelia-wiatrowska