Rajd Dakar 2011 w Afryce, ale nadal bez Dakaru?
Dakar w przyszłym roku być może wróci do Afryki, ale nie do Dakaru
Kanał francuskiej telewizji państwowej France 2, będący jednym z główny sponsorów Rajdu Dakar, poinformował, że organizator zawodów - firma A.S.O. (Amaury Sport Organisation) rozważa powrót rajdu w 2011 roku na Czarny Kontynent. Meta przyszłorocznego Dakaru jednak nadal nie byłaby zlokalizowana w stolicy Senegalu - Dakarze, lecz gdzieś na wschodnich terytoriach Afryki. Okazuje się, że na zachodzie kontynentu wciąż panuje realne zagrożenie atakami terrorystycznymi.
Swoją chęć przyjęcia rajdu wyraziły państwa takie jak Tunezja, Libia oraz Egipt. Także Argentyna i Chile złożyły ofertę organizacji 32. edycji tego najtrudniejszego rajdu terenowego na świecie. Jednak możemy spodziewać się, że zdecydowana większość zawodników będzie domagała się powrotu rajdu do Afryki, nie tylko z powodów sentymentalnych, ale również z racji wydarzeń, które miały miejsce na tegorocznej trasie Rajdu Dakar. Więcej na ten temat powiedział Rafał Sonik tuż po powrocie do kraju z Ameryki Południowej, gdzie przed kilkoma dniami zakończył się tegoroczny Dakar.
Miejsce lokalizacji Rajdu Dakar 2011 poznamy za kilka tygodni. My z kolei zapraszamy was do wyrażania swoich opinii na ten temat na naszym forum.


Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzea czy ktoś napadł ten rajd do dakaru co był w tym samym czasie? jacyś terroryści? orjol nie jest już szefen i są problemy, teraz dakar to juz nie ten dakar.
OdpowiedzTen rajd w Argentynie i Chile to nie Dakar, to kpina! Dziwne samochody serwisowe wypchane częściami, jeżdżące po trasie, kibice którzy wprowadzają w błąd zawodników z innych krajów, argentyńscy ...
Odpowiedz