tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Puchar Świata: spalone sprzęgło, Sonik kończył etap na holu
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
Advertisement
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Puchar Świata: spalone sprzęgło, Sonik kończył etap na holu

Autor: Informacja prasowa 2021.11.07, 19:23 Drukuj

Drugi rezultat w bardzo szybkim prologu, a już kolejnego dnia potężna kara spowodowana awarią sprzęgła i nieukończeniem etapu. Tak dla Rafała Sonika rozpoczął się 10. w karierze start w Abu Dhabi Desert Challenge. Ostatni akord tegorocznego Pucharu Świata FIM, to zarazem szansa dla Polaka na ukończenie 50. rajdu tego cyklu w karierze. O szansę na zrealizowanie tego celu całą noc będą walczyć mechanicy.

Dwanaście lat temu, po pierwszym starcie w Rajdzie Dakar, Rafał Sonik rozpoczął swoją wieloletnią przygodę z cyklem Pucharu Świata. Pierwszym rajdem, z którym wziął się wówczas za barki był właśnie Abu Dhabi Desert Challenge. Dziesiąty start krakowianina w Emiratach Arabskich okazał się niestety dość podobny do debiutu.

Advertisement
NAS Analytics TAG

- Prolog na plaży był bardzo szybki. Dosłownie cztery zakręty na czterech kilometrach. Miejscami grząsko, miejscami bardzo twardo. Trochę miałem deja vu, bo dwanaście lat temu, kiedy po raz pierwszy startowałem w Pucharze Świata, prolog też był na plaży... - zauważył "SuperSonik".

Dziewięciokrotny zdobywca Pucharu Świata, po tamtym pamiętnym prologu miał wypadek na wydmach. Doznał kontuzji, która wykluczyła go na cały sezon i do rywalizacji wrócił dopiero na kolejny Dakar. Pierwszy etap rywalizacji tym razem okazał się nieco bardziej szczęśliwy, aczkolwiek wciąż pechowy. Z powodu awarii sprzęgła, Rafał Sonik nie ukończył odcinka specjalnego i otrzymał dziewięciogodzinną karę.

- Już przed tankowaniem, powoli czułem, że coś dzieje się z silnikiem. Czkał, jak w Maroko. Trzymałem go na wyższych obrotach, żeby uniknąć sytuacji, w której zgasłby np. w niecce pomiędzy wydmami. To spowodowało z kolei, że dużo mocniej korzystałem ze sprzęgła. Po kilkunastu kilometrach od tankowania, na szybkim odcinku poczułem, że sprzęgło ślizga. Ślizgało coraz bardziej, aż w końcu stanąłem i nie byłem w stanie tego naprawić... - relacjonował polski rajdowiec.

Rafała Sonika z odcinka, na holu zabrała ekipa serwisowa, która od razu zakasała rękawy i zabrała się za wymianę zepsutych części. Dużo większym wyzwaniem wydaje się jednak likwidacja wspomnianego "czkania" silnika. Będzie to o tyle istotne, że w poniedziałek zaczyna się etap maratoński, po którym zawodnicy nie będą mogli skorzystać z pomocy swoich mechaników.

- Walczymy teraz o to, by ukończył 50. rajd Pucharu Świata - podsumował sytuację Sonik.

Advertisement
NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę