Ścigacz.pl

Czasy, gdy motocykle były przede wszystkim manifestem mechanicznej perfekcji, niestety już minęły. Teraz, równie co precyzyjny mechanizm, liczy się także elektronika, która rozszerza możliwości jednostki napędowej i samego kierowcy.

Ale lata temu, kiedy elektronika w motocyklu ograniczała się tylko do elektrycznego rozrusznika i oświetlenia, to właśnie precyzja obróbki metalu i montażu elementów świadczyła o kunszcie inżynierów i perfekcji samego motocykla.

O takich czasach najlepiej przypominają nam wspaniałe, klimatyczne reklamy, które dziś nie miałyby racji bytu. Honda RC30 to cywilna torówka, stworzona po to, by producent mógł uzyskać homologację WorldSBK w 1987 roku. Bajeczny silnik V4 zaprojektowany i starannie wykonany tylko w jednym celu - zapewnienia jak najlepszych osiągów. Pokazane w reklamie zaangażowanie w montaż poszczególnych części sprawia, że od razu nabieramy zaufania do japońskiej techniki.