Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 70
Pokaż wszystkie komentarzeOwszem motocykl 50 to dobra alternatywa dla skutera, ale nie wrzucaj wszystkich skuterów do jednego worka. Zamiast kupować chińskie g.... to trzeba albo dołożyć i kupić sprzęt średniej klasy albo używkę. Możesz mi nie uwierzyć ale dobrym nawet 10 letnim skuterem jedziesz o niebo wygodniej, szybciej niż nowym chińskim wynalazkiem, z którym obcowanie skutkuje odrazą do tego typu maszyn na długi czas. Dobrym sprzętem nawet skuterem możesz wygodnie śmigać przez wiele lat...
Odpowiedzwolałbym już kupić rower:) jak skuter a puki co moja wierna Fz6 wozi mój tyłek już 3 lata
OdpowiedzTo rozumiem, obecnie mam 16 lat i jestem na etapie 50 o takim fazerku mogę sobie pomarzyć. wiem wiem mogę robić przecież prawko na 125 ale taka zabawa kosztuje niestety. Na razie jeżdżę benelli 49x i jestem bardzo zadowolony w końcu miał być simson ale nawet taka zabawka z NRD (zresztą zadbany simson nie jest zły) jest o wiele lepsza niż jakiś chinol. Jak się przejechałem icną to rzeczywiście wole rower... Może jak zarobie i skończę te 18 lat czy ileś tam bo mają się przepisy zmienić w styczniu 2013 a ja w lutym skończę 18 ;[ to wtedy pomyśle nad normalnym motorem nie koniecznie litrem no chyba, że nie będę odwijał hahaha ;) Pozdrawiam.
Odpowiedz