Odcinkowy pomiar prêdko¶ci na S8. Noga z gazu, bo o mandat bêdzie bardzo ³atwo
Trzydzieści. Tyle kamer będzie śledzić poczynania kierowców na S8 w okolicach Warszawy. Urządzenia są elementami systemu odcinkowego pomiaru prędkości. Kierowcy muszą teraz mieć się na baczności.
Odcinkowy pomiar prędkości jest podobno jednym z najskuteczniejszych systemów kontroli kierowców. Faktycznie - podróżując po Polsce da się zauważyć, że na fragmentach dróg objętych działaniem OPP, kierowcy jeżdżą wyjątkowo spokojnie.
Zasada działania OPP jest bardzo prosta: system automatycznie odczytuje numery rejestracyjne pojazdów i oblicza czas przejazdu pomiędzy punktem początkowym i końcowym odcinka. Tak obliczana jest średnia prędkość.
Od listopada OPP czyha na osoby jadące do stolicy od strony Białegostoku, między węzłem Piłsudskiego a węzłem Łabiszyńska. Ostrożni muszą być też kierowcy opuszczający Warszawę w kierunku Podlasia, czyli kierunku Łabiszyńska-Piłsudskiego w Markach.
Szklane oczy kamer będą śledzić kierowców przemieszczających się w obu kierunkach drogi S8 przebiegającej przez Warszawę. Ograniczenie prędkości obowiązujące na ekspresowej ósemce wynosi 120 km/h.
Drugi komplet urządzeń OPP zainstalowano między węzłem Bemowo a węzłem Konotopa, a to oznacza, że będzie pilnował zarówno osób wyjeżdżających w stronę Poznania, jak również udających się do stolicy.
Oba systemy, czyli węzły Łabiszyńska - Piłsudskiego oraz Konotopa - Bemowo, będą przez 24 godziny na dobre rejestrować czas wjazdu i wyjazdu pojazdów. Kierowcy, którzy przekroczą limit 120 km/h, powinni wkrótce spodziewać się wizyty listonosza, który dostarczy mandat wraz ze zdjęciem pojazdu, miejscem wykonania fotografii, datą, długością odcinka pomiarowego i oczywiście kwotą mandatu.
Wszystkie 25 systemów OPP, które działają w Polsce, zarejestrowały w zeszłym roku 129 tys. przypadków kwalifikujących się do wystawienia mandatu.
Najskuteczniejsze okazały się dwa systemy pomiaru prędkości na A1. Tylko w ciągu dwóch miesięcy urządzenia zarejestrowany ponad 117 tysięcy (!) kierowców, którzy jechali zbyt szybko i dostali zdjęcia z obowiązkiem zapłaty mandatu karnego.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeNa A1 by³ najskuteczniejszy bo celowo by³ tak beznadziejnie oznaczony ¿eby ³atwiej by³o nie zauwa¿yæ oznaczenia ni¿ je zauwa¿yæ. Bo czym inaczej t³umaczyæ ¿e 1 z 26 systemów zarejestrowa³ 90% ...
Odpowiedz