Nowa metoda oszustów. Ale to Ty możesz trafić za kratki
Ponieważ lubimy wszystkie aspekty motoryzacji, praca kierowcy może wydawać się dla nas atrakcyjna. Ale uwaga! Policja i ministerstwa ostrzegają przed nową metodą oszustwa, którą już okrzyknięto "na kierowcę".
Zainteresowani powinni mieć się na baczności, bo zamiast uczciwej pracy, mogą zostać wplątani w poważne przestępstwo.
W sieci coraz częściej pojawiają się ogłoszenia skierowane do kierowców, i nie chodzi jedynie o posiadaczy prawa jazdy na samochody ciężarowe. Atrakcyjne oferty dotyczą głównie południowej Europy, a warunki są kuszące - wysokie wynagrodzenie, komfortowe warunki, elastyczny grafik. Z reguły rekrutacja odbywa się przez media społecznościowe, a kontakt z pracodawcą często jest ograniczony do wiadomości tekstowych. Wszystko wygląda profesjonalnie, ale rzeczywistość może być mniej różowa.
Komenda Główna Policji we współpracy z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwem Spraw Zagranicznych alarmuje - za tymi ofertami może kryć się działalność zorganizowanych grup przestępczych zajmujących się przemytem ludzi. Kierowcy, nieświadomi konsekwencji, mogą zostać wciągnięci w nielegalny proceder transportowania migrantów przez granice Unii Europejskiej.
Mechanizm działania oszustów jest sprytnie skonstruowany. Kandydatom obiecuje się pewne kursy i bardzo wysokie stawki za pasażera. W rzeczywistości jednak osoby te przewożą nielegalnych migrantów przez kraje takie jak Chorwacja, Słowenia, Węgry, Rumunia czy Bułgaria, czyli tzw. szlak bałkański. Zdarza się, że kierowcy rzeczywiście nie mają świadomości, w czym biorą udział - do momentu zatrzymania przez służby. Oczywiście wyplątać się z takiej sytuacji może być bardzo trudno, a w perspektywie trzeba liczyć się z bardzo dotkliwą karą.
Policja apeluje o rozwagę i ostrożność. Oferty znalezione w Internecie powinny być dokładnie sprawdzane, zwłaszcza jeśli pochodzą z anonimowych źródeł. Nieznajomość prawa nie zwalnia z odpowiedzialności, a za udział w przemycie ludzi grożą surowe konsekwencje. To nie tylko potencjalnie wieloletnie więzienie, ale również długi pobyt w areszcie, bez możliwości powrotu do kraju i często bez świadomości, na co się właściwie człowiek zgodził.
Jeśli więc w sieci znajdziesz "idealną" ofertę pracy jako kierowca za granicą, pomyśl dwa razy, zanim się zdecydujesz. Podróż po Europie i marzenie o solidnym zarobku może zamienić się na pobyt za kratami.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze